Najładniejszy utwór z uzyciem skrzypiec jaki słyszeliście…?
I to samo pytanie tylko z gitarą:)
Najładniejszy utwór z uzyciem skrzypiec jaki słyszeliście…?
I to samo pytanie tylko z gitarą:)
Vanessa MAE - CALOSC NIEMOGE sie zdecydowac
Gitara:
Anaal Nathrakh - The Supreme Necrotic Audnance
Skrzypce:
Graveworm - Graveyard Of Angels
jeszcze jeszcze:)
cała płyta Nightwish “Once” 8)
a nie chodzi mi o jakiś tam metal z tą gitarą bardziej o coś spokojnego…
a skrzypce to najlepiej jakby były z jakiegoś kawałka muzyki poważnej…
najlepsza gitara?? hmm…
to oczywiscie MR.POLLACK! Jak by ktoś nie wiedział jest to Polak nazywa sie Jacek Polak! Gra on z bratem(perkusista) a to jego strona
http://www.mrpollack.pl/ bardzo popularna jest jego muzyka w USA
może inaczej kto w historii najlepiej grał na gitarze chodzi o jakieś legendy wiecie:) Jak wiecie coś w tym temacie o skrzypcach to też bym prosił…
polecam koncert G3 czyli Joe satriani, Steve Vai, Eric Johnson w sumie nawet sam Satriani jest spoko 8) do tego Santana i jest git 8)
jakies kawałki gdzie jest sama gitara,same skrzypce bez innych dźwięków…
w muzyce rzadko zdaża sie aby było coś samo jednakże u tych wirtuozow co ich wymieniłem post wyżej to wiosło jest instrumentem prowadzącym
Skrzypce - hehe polecam Apocaliptice
Gitara - hmm dużo tego m.in. Nirvana - Smells like teen spirit, Metalica - nothing else matters ---- kalsyki 8)
syfiosz , Apocalyptica nie gra na skrzypcach, tylko na wiolonczelach, a to zdecydowanie nie to samo
Przedstawione przez ciebie dwa kawałki metalowe to niewątpliwie klasyki metalu, ale napewno nie klasyki gitary.
Speed , co do gitarzystów, to dary.zary wymienił ci czterech chyba największych - Joe Satriani, Carlos Santana, Steve Vai, Eric Johnson.
Jeśli idzie o skrzypce, to na myśl przychodzi mi Vanessa Mae oraz… i tu mam zagwozdkę, bo nie pamiętam, jak się nazywają (ale może ktoś będzie wiedział)… dwie siostry, Polki, grające w podobnym stylu co Vanessa.
Hmm myślałem, że na skrzypcach tam też dają, ale cóż, jeśli nie to sorry
Dla mnie to są legendy , ale rzeczywiście patrząc teraz na mój poprzedni post, to troche nie pasuje on do tematu :lol: , a chciałem dobrze (hehe )
A Jimmi Hendrix to nie legenda ?
Julita i Paula Sokołowskie
J. S. Bach, aria Erbarme dich, mein Gott, um meiner Zahren willen z Pasji wg Św. Mateusza
Joe Satriani, Tears in the Rain
Wpisz do Google’a
etiudy skrzypcowe
albo np. zajrzyj do Wikipedii pod hasło
Paganini, Nicolo
:diabel: Śmiałem się chyba z minutę.
Łee, największy jest chyba Riley B. King (aka B. B. King) :diabel:
Czterech to zdecydowanie za mało - samych znakomitych gitarzystów rockowych wymieniłbym ze dwudziestu. (W tym jednego z moich ulubieńców - Nuno Bettencourta.)
Trochę o gitarzystach w Wikipedii
Może się czepiam, ale Jimi.
pro post ja znalazlem jeszcze Eric Clapton