Na pebie już jest taki temat, więc ja zakładam go tutaj. W tym temacie wszyscy wypisujmy najlepsze uwagi jakie dostaliśmy w szkole. Piszcie też najlepiej z której klasy jest dana uwaga. Miłej zabawy!
Wojtek rzucił w nauczyciela plecakiem, tak, że się przewrócił. (rzucaliśmy se z kumplem plecakiem i niechcący trafiłem w nauczycielkę) :twisted:
Kuba wyrzucił choinkę klasową za okno. (tu nic nie trzeba chyba tłumaczyć)
Gadałem na lekcji (kumpel sam se wpisał :p)
Więcej uwag nie pamiętam 
Uwaga za zmierzwienie włosów księdzu kapłanowi. 
teraz ja :
to ja wpisałem koledze z ławki :
- Kamil mówi sam do siebie na lekcji matematyki - 1 gimn
“uczennica Małgosia kowalska kopnęła na lekcji kolegę Jasia kowalskiego w krocze”
zeszyt uwag, gdzieś 6 klasa podstawówki 
“uczeń Jaś Kowalski w trakcie lekcji wrzucił wycięte z papieru narządy płciowe na rzutnik naścienny”
To chyba uwaga w dzienniku, ale już technikum.
Owe narządy ukazały się na ekranie rzutnika, a cała klasa kulała się ze śmiechu i zapewne do dziś wszyscy to pamiętają.
Ponadto pani nauczycielka wkleiła do dziennika “papierowe narządy płciowe”
No i uwagi nie moje - kolegów 
“Patryk rzuca nie wiem czym w kolegę” :lol: --> mam na imię Michał żeby nie było ;]
Wrzucenie do kosza torebki ze specyfikiem, śmierdziało jak szambo na całą szkołę. ;] :lol: :hahaha:
1 gim. “Paweł nie odzywa się na lekcji”
Ja się moimi własnymi pochwalę jeszcze z liceum 
A brzmiały one jakoś tak:
Uczeń traktuje salę jak aleje spacerową.
Uczeń pomimo niechęci pomógł nauczycielowi pozamykać okna. (heh…)
Uczeń dewastuje sprzęt komputerowy. (nieprawda :P)
Uczeń kładzie się na ławce plecami i głośno oznajmia, że ma zamiar spać. (nawet foto mi nauczyciel cyknął)
Uczeń odpowiada nauczycielowi, aby ten umył uszy na prośbę powtórnego przeczytania tekstu. (jak raz nie słyszał to po co się 2 razy powtarzać :twisted: )
Uczeń zwija dywan. (no comments)
Uczeń wciąż powtarza: “wiele skór”, “małpa je banana” i z wyciągniętym językiem “pies w dole” (słowne zabawy)
Uczeń drze się do nauczyciela “wyłącz tą muzę” (myślałem że to koleżanka słucha, a nie nauczyciel :D)
A oprócz tego standardowe miałem takie jak: wychodzi poza teren szkoły, rozmawia, przeszkadza itd, chociaż i tak większości nie pamiętam ;D (dość dużo miałem tych pkt na minusie)
Uwagi kolegów:
Uczeń grozi nauczycielowi, że pójdzie do dyrektora i “się skończy babci sranie”.
Uczeń ogląda nieprzyzwoite rzeczy i zachęca innych. (jakieś porn z lalkami barbie chyba xD to było)
Dobra, więcej nie piszę bo wyjdę na jakiegoś degenerucha :D, a jak sobie jeszcze coś przypomnę (a jest co :twisted: ) to dodam.
U mnie kumpel dostał taką uwagę
“Na pytanie o nazwisko odpowiada “sraki””
tylko później inna nauczycielka zmieniła mu nazwisko w zeszycie uwag na Sraki xD
Uwaga kolegi od Księdza:
Uczeń puszcza gazy na lekcji. Po zwróceniu mu uwagi zwiększył dawkę.
“Uczeń straszy nauczyciela swoimi znajomościami” (dyrektor owej szkoły był wujkiem kumpla - uwaga także jego)
“Uczeń wyraził swoje niezadowolenie z niezapowiedzianego sprawdzianu, mówiąc: “K… mać””
Czasy Liceum
To akurat kolegi:
“Uczeń wydaje z siebie odgłosy żaby”
-,-
Byłem w delegacji i oglądaliśmy jakieś przedstawienie. Po przedstawieniu pani od polskiego zapraszała wszystkich na poczęstunek. Tak więc poszedłem i ja.
Zjadłem tam chyba 1 babeczkę i moja pani wychowawczyni zauważyła mnie i powiedziała, że poczęstunek był tylko dla aktorów i kazała mi sobie pójść.
Po zebraniu moja mama dostała na kartce taką uwagę:
“Krzysiek (czyli ja) zjadł ciastko nieprzeznaczone dla niego”
Normalnie… :mrgreen: :lol: