Miałam kiedyś Unlocker, ale przestał się sprawdzać. Później zainstalowałam jakiś inny (niestety nie pamiętam nazwy, było tam coś z “kill”) i też sobie nie radził. Następnie zainstalowałam File Governor i wydawał się bardzo dobry, ale wczoraj nie mogłam odłączyć dysku zewnętrznego. Program nie znalazł żadnej blokady, a przy próbie bezpiecznego odłączenia wyświetlał się komunikat, że nie można zatrzymać urządzenia bo jest przez coś tam używane. Może ktoś zna naprawdę skuteczny i niezawodny, sprawdzony program tego typu na Win7 x64?
Może lepszym rozwiązaniem byłoby sprawdzenie który program korzysta z dysku zewnętrznego zamiast na ślepo zabijać procesy? Skoro zablokował dysk to pewnie coś zapisywał. Jeśli odczytywał to jeszcze pół biedy. Mogło być też tak, że skopiowałaś dużo danych i Windows trzymał je jeszcze w buforze - zapisywał w tle, a dla ciebie wyglądało to tak jakby proces kopiowania już się zakończył. Blokować mógł skaner antywirusowy. Ogólnie ciężko wróżyć, ale jeśli sytuacja się powtarza to lepiej to sprawdzić nim użyje się brutalnej siły Równie dobrze możesz wyciągnąć pendrive z gniazda, odniesie to taki sam skutek jak ubicie procesu w trakcie pracy.
@anon741072 - tylko oglądałam film. Po zamknięciu playera nie było go w uruchomionych procesach, więc to nie on. Nic nie kopiowałam. Nie wiem, jak miałabym sprawdzić, co trzymało ten dysk. Próbowałam wielokrotnie, dałam mu naprawdę sporo czasu i pozamykałam wszystkie okna. Skanowania też nie uruchamiałam. Nie wiem dlaczego jakiś program miałby coś tam zapisywać/odczytywać bez mojej wiedzy i przyzwolenia. Jak to sprawdzać, skoro program do tego przeznaczony niczego nie wykrył?
Możesz na przykład sprawdzić w monitorze zasobów (wpisz w menu start: monitor zasobów). W zakładce dysk w polu aktywność dysku będziesz miała podane wszystkie programy korzystające z dysku wraz z podaną ścieżką do pliku z którego korzystają. Nie wiem czy są jakieś lepsze programy do tego celu. Może ktoś podpowie.
Dziękuję, sprawdzę ten monitor zasobów
Mnie ostatnio jakaś czcionka nie chciała się dać usuwać (z gry w Program Files), ale dała sobie raz zmienić nazwę pliku (czasem tak mam, że pliku nie przeniosę / usunę ale nazwę mogę zmieniać dowolnie), co było nieco dziwne, że tylko raz.
Taką taktykę czasami stosuję do plików i folderów, ale tu chodziło o odłączenie dysku, na którym było kilka partycji
U mnie na ten plik nie dał rady muszę zrobić pełny restart systemu, bo blokuje go bliżej nieokreślony proces system - jak próbowałem odblokować najwyższy katalog to zaczęły pokazywać co blokuje.
Coś podobnego potem zaczął pokazywać File Grovernor ale tylko ubijał na chwile proces powłoki i plik nagle znów w użyciu.
Na ten problem dobry jest openedfilesview. Pobiera się spolszczenie, wypakowuje i zawartość wkleja do folderu programu. Potem usuwasz zipy i folder spolszczenia. Masz bardzo małe narzędzie, które dużo może.
Jeśli jakikolwiek proces trzyma jakiś plik, to pojawi się ten plik w programie. Po zaznaczeniu pliku, z menu plik wybiera się - usuń uchwyty wybranych plików. Po chwili plik znika z okna programu. Pozostaje wejść do lokalizacji pliku i usunąć normalnie do kosza.
Co do filmów - jeśli masz w playerze - automatyczne dodawanie filmów do playlist, to może właśnie robić problemy. Player może trzymać.
Aż korci jeszcze raz zainstalować grę i próbować ten font wywalić openedfilesview, ciekawe czy odblokuje go spod władzy procesu “system” i powłoki.
Nie mam żadnych playlist, ale wypróbuję programik, dzięki
To jest tylko próba obchodzenia problemu. Jeśli jakiś program blokuje dostęp, to trzeba sprawdzić jaki i dlaczego to robi. Jeśli to faktycznie błąd tego programu, to poszukać alternatyw nie mających takich akcji, a nie ubijanie wszystkiego jak leci zewnętrznymi programami
Ja się nadal będę upierał przy szukaniu źródła problemu, a nie leczeniu objawów
Są jeszcze:
Wise Force Deleter (drag & drop)
IObitUnlocker
LockHunter
ForceDel
KillBox
Tak wracając do tematu to może źle wstrzymane / przerwane kopiowanie plików spod eksploratora może powodować taki problem.
Niby pomaga wylogowanie się i po zalogowaniu można już niby bezpiecznie wysunąć dysk ale czy wymaga on skanowania pod względem struktury danych to nie wiem.