Witam, jaki jest najlepszy program do diagnostyki dysku? Chciałbym sprawdzić co się z nim dzieje, czasem wywala błędy. Szukam takiego który pokaże mi o co biega i ewentualnie naprawi napotkane błędy.
w zupełności powinien wystarczyć systemowy chkdsk
mozesz spróbować ten
Uruchamiam komputer i wyskakuje “Blad odczytu dysku” Przeinstalowałem Windows, działał, zresetowałem… to samo… Co to może być? Teraz znow uruchomiłem komputer i pojawiła się tylko nazwa : Main Processor: Intel® Celeron(/r) CPU 3.06GHz(133x23.0) I stoi, nic więcej się nie robi… Matko same problemy z tym komputerem…
Błąd z poziomu systemu BIOS.
Uruchom komputer, jak tylko zobaczysz pierwsze białe literki, przytrzymaj klawisz DEL, az wejdziesz w system BIOS, tam znajdź napis “LOAD DEFAULT SETTINGS”, wciśnij enter, zatwierdź yes, potem klawisz F10, zatwierdzasz, restart.
No i jak?
@merliner> Zawiesza mu się na wykrywaniu napędów więc nie jest to kwestia OC tylko już ma problemy z tym dyskiem i jego wykryciem. Dysk po prostu umiera. Jak się włączy z odpiętym dyskiem i przejdzie cały POST bez problemu to już wiadomo o co chodzi.
Witam
Otwórz obudowę i przy wyłączonym komputerze odepnij dysk ( zasilanie plus kabel sygnałowy ). Jak komputer bez podłączonego dysku wstanie normalnie i zatrzyma się na komunikacie “no system disk” to już wiesz że dysk zaczyna umierać
Ściągnij sobie program: “Western Digital Data Lifeguard Diagnostic Tool”.
Wymontuj dysk i sprawdź go u znajomego pod tym programem:
-Zrób gruntowny test dysku ( jeżeli pokaże ci błędy typu nieprawidłowe wpisy w tablicy alokacji plików lub uszkodzone sektory spróbuj je naprawić ( po zakończeniu skanowania program poinformuje Cię o znalezionych problemach i zapyta czy chcesz je naprawić ) )
-jak to nie pomoże, lub pomoże ale tylko częściowo to zrób głębokie formatowanie dysku: Uwaga przywraca ono stan fabryczny dysku, usuwa bezpowrotnie wszystkie dane, usuwa partycje i dane z tablicy alokacji plików ( bo już ich nie będzie ) i zapisuje wszystkie bity dysku zerami przez co dysk jest taki jak wprost ze sklepu. Uwaga proces głębokiego formatowania trwa długi czas w zależności od wielkości dysku ( przy większych dyskach może to być nawet kilka godzin ! ).
Po takiej operacji dysk może być niewidoczny w systemie na innym komputerze. Aby stał się widoczny musisz skorzystać z systemowej aplikacji “diskmgmt” znajdującej się w folderze \Windows\System32. Tą aplikacją możesz sobie utworzyć na tym dysku nową partycję i sprawdzić ją systemowym “chkdisc” lub najprościej rzecz ujmując kliknąć prawym przyciskiem myszy, w oknie “Mój Komputer”, na właściwy dysk i wybierając “narzędzia” > “sprawdź”, sprawdzić stan dysku. Zapewne dysk po takiej operacji będzie w idealnym stanie
Można też oczywiście po tej operacji głębokiego formatowania, zabrać go od znajomego, zamontować od razu do komputera i utworzyć na nim partycje przy instalowaniu systemu.
Ja w ten sposób uratowałem już kilkanaście dysków ( nawet z uszkodzonymi sektorami ) i do tej pory pracują bezproblemowo.
Pozdrawiam
Kurcze dysk mam na SATA podłączony i Western Digital Data Lifeguard Diagnostic Tool i jakis blad pokazuje: “Error reading drive. No diskette in drive, or drive failure” Komputer “Lezy” na boku i działa ;D A próbowalem też Acronic Drive Monitor i on pokazuje że nie ma kontroli S.M.A.R.T. że nie wykrywa… Bo on jest na SATA, a SMART jest tylko przy IDE, czy tam ATA czy jaki tam jest… Co robić?
SMART włączasz w biosie, a jak program WDDLDIAG nie chce się dobrać do dysku to nie jest zbyt dobrze.
spróbuj zwykły windowsowy chkdisc