Najszybszy sposób na odnalezienie pliku na dysku?

Jaki jest najszybszy sposób na odnalezienie plików na dysku?

Powiedzmy, że chcę znaleźć plik (zdjęcie o nazwie abc_abckjdzxQ_—.jpg)

Więc w Mój komputer wpisuje tą nazwe i szuka i szuka i szuka, trwa to tak długo, że porzucam ten pomysł…

Na większych dyskach, wiele katalogów - serio trwa to niemiłosiernie długo.

A co zrobić gdy chcę znaleźć wiele plików naraz o różnych nazwach.

Windows Search raczej to mało zaawansowana wyszukiwarka (która pozwala wpisać jeden tekst do wyszukiwania{w 1 oknie}?)

Może ktoś zna program , inne idee wyszukiwania plików na dysku i z chęcią podzieli się tą wiedzą ze mną ? :slight_smile:

Total Commander. Najszybszy algorytm wyszukiwania (szybszego nie znalazłem).

Testuje TC - szuka, szuka i szuka i nic jeszcze nie znaleziono…strasznie powolny (i to na jednej partycji o rozmiarze 400 GB)

FileSeek - jest jeszcze szybszy ale także jeszcze nic nie znaleziono.

Chciaż plik istnieje bo dla testów umieściłem go głęboko w podfolderach…

Może do jutra znajdzie plik…

EDIT:

na stronie give… (zapomniałem pełnej nazwy) gdzie promują darmowe pełne wersji był taki program , który szuka w bazie danych zamiast za każdym razem przeszukiwać bezsensu na dysku.

Wcześniej program skanowął wszystkie dyski a potem zapisywał do bazy XML czy jakoś tak…

Program Cathy

Po dodaniu dysku z zakładce Catalog zacznie skanować całość i utworzy index plików w bazie.

Wtedy w zakładce search wyszukuje w ułamek sekundy :slight_smile:

Tylko pewnie co jakiś czas trzeba będzie tą bazę odświeżyć :slight_smile:

w wyszukiwarce systemowej wpisz *.jpg to znajdzie ci wszystkie obrazy o tym formacie, w tym także twoje zdjęcia. jak długo skanowanie trwa to polecam włączyć indeksowanie plików i folderów, wtedy skanowanie będzie trwać o ok. 70% krócej, albo nawet 90% :slight_smile:

StarterX4

po pierwsze indeksowanie w moim przypadku trwało by wiele dni (jesli wiesz co znaczy indeksowac pliki graficzne ^^)

dlaczego tak mówie? bo dałem sobie spokój po kilku dniach gdy dyski moje chodziły non-stop i indeksowanie nadal nie zostało ukończone.

Po drugie indeksowanie czase potrafi “upaść” znaczy się może spowodowac niekompletne wyniki wyszukiwania (pamiętam taką sytuacje - spowodowało to u mnie palpitacje serca) gdy szukam wszędzie a moich plików nie mogę znaleźć.

Po trzecie mogę wpisać *.jpg ale jak mówię to trwa 100 lat na terabajtowych dyskach.

struart - łapię się Twojego koła ratunkowego i musze to sprawdzić :slight_smile:

Pobierz małe JetSearch portable na pulpit. http://www.programosy.pl/program,wise-j … table.html Po otworzeniu z prawej strony u góry masz znaczek menu wybierasz language i ustawiasz j polski. W sekundę znajdzie tysiące wyników. Mam to na win7, bo systemowa wyszukiwarka jest za wolna. Proponowałem kiedyś już tą wyszukiwareczkę przy wyszukaniu wpisu np 2. Znalazło mi wtedy w sekundę wiele tysięcy wpisów. W prawego przycisku myszy wybiera się z menu kontekstowego, jest otwórz lokalizację, czy usuń i wiele innych. Bardzo to stabilne. Gdy otworzysz program na pulpicie, klikasz PPM w WiseJetSearch.exe i przypinasz do menu start, albo robisz skrót na pulpicie i przesuwasz na pasek szybkiego uruchamiania.

struart - brak języka polskiego, raczej nie wiem o co chodzi w tym Catchy

Bogdan_G już sprawdzam ten program…

Można w nim zapisać w formie HTML, XML innej dowolnej, zapisac wyniki wyszukiwania? Jak nie to odpada…