Tego Celerona raczej sobie odpuść, R7 to pojęcie względne - pierdylion wersji od 200 do 600 zeta…
Nie lepiej porządnego gotowca?
Mocniejszy, z gwarancją i przede wszystkim solidna markowa maszyna.
Tego Celerona raczej sobie odpuść, R7 to pojęcie względne - pierdylion wersji od 200 do 600 zeta…
Nie lepiej porządnego gotowca?
Mocniejszy, z gwarancją i przede wszystkim solidna markowa maszyna.
JUŹ TAKI MAJĄ ŁAŁ
Czemu nie?
Mają sprzęt i poleasingowy i nowy.
Kupowałem u nich kilka rzeczy i są naprawdę godni zaufania.