Witam, mam coś nie tak z moim komputerem i szukam dobrego rozwiązania. Po awarii napędu DVD na gwarancji wymieniono mi napęd - i kilka innych podejrzanych rzeczy. Serwisant HP przyjeżdżał do mojego domu wielokrotnie próbując ustalić przyczynę pewnych zachowań komputera, wciąż coś wymieniając i na dzień dzisiejszy z oryginalnych części pozostała jedynie obudowa, matryca i twardy dysk. Napęd DVD przestał działać po jakimś czasie i wtedy kupiłem używanego Philipsa. Ten napęd czyta każdą płytę CD, nagrywana, czy też oryginalną, oraz czyta tylko wybrane płyty DVD i bez znaczenia jest czy płyta jest oryginalna, czy nagrywana. Sam zajmuje się serwisem komputerów i ta anomalia mnie zaskakuje. Nie chcę kupować nowego napędu, bo noszę się z zamiarem wymiany laptopa. Jednak zdaniem innego serwisanta problemem jest tu napęd Philips, bo podobno gdyby był to LG, to problem nie zaistniałby, gdyż system XP Home posiada zbyt mało sterowników. Philips natomiast nie udostępnia żadnego sterownika do tego sprzętu. Takie zachowanie napędu trwa od przeszło roku, a w tym czasie kilkakrotnie zdejmowałem partycję. Co więcej testowałem napęd pod Linuxem i wszystko jest dobrze. Trudno jednak odczytywać płyty z archiwalnymi zapisami moich danych odczytywać na przemian raz w Windows, raz w Linux. Napęd nagrywa płyty, których potem nie widzi jako zapisane, a śmiało można je odtworzyć w odtwarzaczu DVD i oglądać na telewizorze. Być może sam napęd posiada jakąś wadę, której nie da się wyeliminować.