Witam. Nie dawno zakupiłem komputer z nagrywarką dvd Pioneer DVR-215D. Od kilku dni mam problem z nagrywarką. Mianowicie, nie czyta mi ona czystych płyt DVD. Gdy włożę czystą płytę, gdy tylko ją załaduje to komputer przestaje reagować. Tak jakby płyta ciągle była odczytywana. Nie da się w tym czasie włączyć żadnego programu. Gdy uruchomię jakikolwiek program, nie pojawia się. Gdy natomiast wyjmę płytę, komputer natychmiast się odwiesza i aplikacje się uruchamiają. Gdy chcę nagrać jakąś płytkę, np. w nero i wsadzę ją do napędu, aplikacja nero przestaje odpowiadać. Wyjęcie płyty rozwiązuje problem. Czy wiecie co to może być? Dodam, że na tym forum prosiłem o radę w sprawie konfiguracji komputera i doradzono mi właśnie tą nagrywarkę. Od początku nie byłem z niej zadowolony - długi czas dostępu do dysku, głośna praca, a napęd miał być idealny. Jestem prawie pewny, że to nagrywarka się uszkodziła i że trzeba ją dać do serwisu. Niestety taka sprawa długo trwa i mogę zostać bez nagrywarki, dlatego najpierw wole wiedzieć co myślicie o tym problemie.
PS. Dodam, że z odczytem CD/DVD nie ma żadnych problemów. Dziś jakoś mi się udało nagrać płytkę dvd-rw gdy wybrałem opcję kasowania przed nagraniem i nagrana jest dobrze.
Próbowałem zarówno tanie PLATINUM jak i troche droższe TDK. Nie długo spróbuje jeszcze płytę Verbatim.
Dziś odkryłem, że wina nie leży po strony nagrywarki tylko po stronie sterowników sata, tylko nie wiem dlaczego. Wcześniej używałem
dwóch systemów operacyjnych Windows Vista x64 i Windows XP x86 (32bit). Wszystko działało dobrze. Ostatnio sformatowałem dysk
i zainstalowałem ponownie XP 32bit. Nie wsadzałem przez jakiś czas pustych płyt, nic nie nagrywałem. Dopiero później gdy chciałem nagrać płytkę zauważyłem, że komp się wiesza i jej nie wykrywa. Myślałem, że to coś w systemie namieszane. Postanowiłem zainstalować system od nowa, tym razem viste 32bit. Znowu było to samo. Pomyślałem więc, że to może być coś z nagrywarką. Później doinstalowałem sobie viste 64bit. Zaraz po zaistalowaniu postanowiłem nagrać płytkę. Wsadziłem ją do napędu i ku mojemu zdziwieniu, wykryło ją. Postanowiłem pozostać na viście 64bit. Zacząłem normalną pracę. Zainstalowałem wszystkie sterowniki i…wiadomo co. Wsadzam płytkę, nie wykrywa jej. Dopiero teraz zauważyłem, że to wina sterowników, ale dlaczego? Dodam, że zawsze instalowałem sterowniki z oryginalnej płyty dołączonej do płyty głównej i na wszystkich systemach było OK. To dlaczego teraz nie jest?