Tak jak w temacie. Napędy stacji dysków mi nie działają. Mam dwie stacje dysków ( CD i DVD) i żadna nie chce mi działać. Wcześniej nie miałem z nimi żadnego problemu.Nie wiem jak to się stało, gdyż nic nie majstrowałem przy kompie. Tj. stacje się otwierają, ale gdy wsadzam płytkę to nie chce się ładować. W Moim komputerze nawet nie są wyświetlane, w Biosie zresztą też. Wyświetla się i działa tylko Stacja Dyskietek. Próbowałem pozamieniać kable, ale to i tak nic nie dało.
Czy ktoś może wie o co chodzi? Mam CD LITEONA ( nie pamiętam dokładnie jaki model- bo dawno kupowałem już, a w Aidzie też nie mogę sprawdzić, gdyż system nawet ich nie wykrywa) a DVD: Nagrywarka DVD x18 Pioneer DVR-112 B/DBK ( ten model akurat pamiętam)
Mam: 1,5 GB RAM, procesor AMD Athlon XP-A 1833 ( 5.5x 333) 2500+, płyta główna Abit NF7-S v 2.0 ( 5PCl, 1 AGP, 3 DIMM, Audio, LAN, IEE-1394), Karta dźwiękowa nVIDIA MCP2- Audio Codec Interface
Proszę o porady i z góry dziękuję. Ewentualnie jeżeli potrzebne będą jakieś screeny lub coś innego to proszę pisać, postaram się znaleźć i wkleję.
Priorytet to BIOS. Tam muszą być widoczne te napędy. A więc, najpierw załaduj w biosie ustawienia zoptymalizowane. Potem zmień taśmę sygnałową na nową. Jak nie pomaga zobacz, czy napęd (dowolny) jest widoczny, jak podłączysz go obok dysku twardego, jako slave.
Jeśli tam będzie wszystko dobrze, to w systemie, wykonaj kolejno:
Klucz {4D36E965-E325-11CE-BFC1-08002BE10318} nie rozwijaj tylko zaznacz .Po prawej stronie
będą wpisy, w których zlokalizuj klucze UpperFilters oraz LowerFilters i je usuń. Przed usunięciem, sprawdź, czy jesteś w dobrym miejscu. Włącz komputer na nowo i sprawdź.
Możesz jeszcze w Menadżerze Urządzeń w kontrolerach IDE odinstalować kanał, do którego podłączony jest napęd. Resetujesz komputer i czekasz, aż Windows zainstaluje je na nowo.
Tj. stacje się otwierają, ale gdy wsadzam płytkę to nie chce się ładować. W Moim komputerze nawet nie są wyświetlane, w Biosie zresztą też. Wyświetla się i działa tylko Stacja Dyskietek. Próbowałem pozamieniać kable, ale to i tak nic nie dało. 
