Napięcia- w jednym trochę za mało- czy to jest norma?

Witam, własnie włączam EVERESTa home i patrze, wszystkie napięcia maja troszeczkę mniej V niż powinny miec, ale to normalka chyba, ale zadziwiło mnie to, że tam, gdzie powinienem mieć 2.5 V mam tylko 1.9 V.To trochę za mało. Czy tak może być? Czy tracę na szybkości kompa poprzez mniejsze napięcie? Jak coś tracę to jak to podwyżyć? :slight_smile: Tylko chce wam powiedziec, że na moim zasilaczu Chieftec 350 W lece z takim sprzętem:

Athlon X2 5200+

dysk maxtor 200GB

RAMy 2 GB dual

i grafa Gigabyte’a NX96t512HP, czyli Gigabyte 9600

i czy po podwyższeniu napięć nic się nie stanie? W instrukcji karty pisze, że rekomendowany zasilacz to 450 W, ja mam 350 W (:D) Przypuszczam, że zasilacz daje ok. 100% swoich możliwości, dlatego pytam, bo moze po podwyższeniu poprostu się spali, bo nie może dawać aż tyle energii :smiley:

Programy przekłamują wartości napięć,lepiej już sprawdzać napięcia w biosie a najlepszy sposób to miernik napięcia.

Jeśli boisz się o kompa zawsze lepiej mieć nieco mocniejszy zasilacz niż nieco słabszy.Teoretycznie jeśli będziesz miał za niskie napięcia komp będzie tracił an początku moc a co później to już zależy.

Co do Everesta Home(już lepiej zainstaluj wersję Ultimate+odczyty BIOS) a najlepszy jest jak wyżej-miernik.

Dawidd , masz już taki staż na forum i o takie rzeczy pytasz ?!

po pierwsze to opcja szukaj !

po drugie jaki to zasilacz (marka)

po 3 programy lubią (choć nie zawsze) przekłamywać)

po 4 bios moze sterować napięciem i mnożnikiem żeby zmniejszać zużycie prądu.

V - to napięcie

W - moc

Jeśli w BIOS`ie jest tak samo, to znaczy, że zasilacz nie trzyma napięć. Czy to aby nie Feel?

Spokojnie, nie wyzywaj bo z tego co widać nawet dokładnie nie przeczytałeś posta skoro pytasz o markę zasilacza.

Przez niższe napięcie nie tracisz mocy obliczeniowej komputera ale przy za niskich wartościach potrzebnych do działania, platforma może stać się niestabilna. Jeżeli wszystko działa i nie masz problemów- raczej nie musisz się martwić.