Witam forumowiczów, mam pewien problem: Przy instalacji debiana 7.4 z rozpędu zatwierdziłem instalację grub’a. Niestety grub debianowy nie jest w stanie wykryć windowsa 8(wiedziałem o tym wczesniej, ale z rozpędu to z rozpędu). Oczywiscie nadal mogłem zbootować do Win 8 lub grub’a mint’owego z bootmenu płyty głównej pod F11, ale nie było możliwości ustawienia ich jako domyślnych. Najpierw zacząłem od update-grub w mincie mając nadzieję, że może “wyrzuci” gruba mintowego na wierzch, a potem pechowo postanowiłem pozmieniać flagi bootowania. Jedyne do czego doprowadziłem to to, że z menu wyboru pod f11 zniknął zarówno mint’owy grub(wykrywający także windowsa) jak i windows. Przywrócenie flag do poprzedniego stanu nic nie dało.
Oba programy płatne No i nie mam pewności, czy naprawią, O ile pamiętam EasyBCD ma te same możliwości co kombinowanie w bcdedit, czyli raczej może umożliwić uruchamianie innych systemów niż naprawić aktualny. Akurat tu jest chyba wszystko dobrze:
Dzięki za porady. bootrec /fixboot już próbowałem, tego dłuzszego sprobuję.
Jeśli chodzi o EasyBCD to z tego co w nim widać wszystko jest OK: screen
No ale popróbuję te komendy i pomajstruje przy easybcd, może coś z tego wyniknie
EDIT: EasyBCD coś jednak był w stanie zrobić - teraz przynajmniej po wybraniu windowsa z mint’owego gruba uruchamia się bootmanager windowsa, a potem windows Teraz już tylko zostało mi zrobić cokolwiek, żeby ładował się grub z mint;a, a nie z debiana. Mam nadzieję, że sobie poradzę a jak nie to po prostu zreinstaluję gruba Chociaż niepokoi mnie to, że po wybraniu zwykłego windowsa w super grub 2.0 disk nie uruchamia się i nadal trzeba używać ścieżki do pliku .efi. Ale ważne, żeby jakkolwiek normalnie działało przez najbliższe 2 miesiące, trochę prowizorki nie zaszkodzi
EDIT2: Ok, poradziłem sobie. Jest prowizorka, ale jest. Dzieki za pomoc