Witam.
Otóż mój tata zamierz mi i sobie kupić narty, on jest zdecydowany na narty, ale ja w sumie nie wiem co lepiej brać. To i to jest drogie choć przeważnie można kupić tańszy snowboard. Sprzeczam się z siostrą na czym można rozwinąć większą prędkość ja uważam, że na snowboardzie, a jak to jest naprawdę??
Ostatnie pytanie to słyszałem, że trzeba spód?? nart nasmarować, naoliwić jeśli tak to czy snowboard też tego wymaga?
na to jest wiele czynników …
tak
Tak oliwą jadalną, najlepsza Kujawska z pierwszego tłoczenia 
Nie naoliwić tylko nasmarować specjalistycznym smarem, albo woskiem.
Twoja siostra ma rację.
Teoretycznie deska powinna być szybsza. Siła nacisku rozłożona jest na większej przestrzeni. Ale w praktyce na nartach pojedziesz szybciej. Rozłożysz narty szeroko i będziesz dużo bardziej stabilny. Żadne muldy, przeszkody nie będą cię tak zwalniać jak przy desce.
Chociaż 10 lat temu ścigałem się z kuzynem i ja na desce wygrałem. Z tym że miałem wtedy 20 lat, nie przejmowałem się niczym i waliłem na kręche jak wariat a na dole przy hamowaniu wyrwałem wiązania. [-X
Sprawdzone jest że szerokość pomiędzy nartami podczas zjazdu najlepiej jeśli zawiera się pomiędzy 1 a 1,5 metra 
… a potem się obudziłeś ?
Powinieneś zostać bajkopisarzem, tak że jak skończysz gimnazjum to pamiętaj o swoim przeznaczeniu, wypisujecie mu takie głupoty że gały bolą patrzeć, po prostu po przyjęciu odpowiedniej pozycji - z reguły nogi lekko ugięte a tułów pochylony do przodu aby zminimalizować opory powietrza i “puszczając się na pichę” (slang miejscowy, he he) dojedziesz do końca stoku szybciej niż ten na snowboardzie, przynajmniej teoretycznie, he he…
Słuchaj “chłoptasiu”, deskę mam jeszcze z dziurami po wiązaniach w piwnicy więc specjalnie zrobię zdjęcie i wyśle.
A co do samej jazdy na nartach to widać że się nie znasz. W celu nabrania prędkości tułów jest lekko odchylony do tyłu.
możesz mi to narysować ? #-o