Witam,
czy istnieją jakieś małe narzędzia czuwające nad bezpiecznym logowaniem w sieci, np. szyfrujące jakoś znaki wpisywane na klawiaturze podczas logowania? Ewentualnie coś w połączeniu z pendrivem jako klucz potrzebny przy logowaniu?
Nie chcę całego pakietu antywirusowego bo mi niepotrzebny a poza tym spowalnia pracę na komputerze.
https://www.google.pl/search?q=anti+keylogger
Pewnie jeszcze by się przydało coś do szyfrowania ruchu z routerem jak musisz się gdzieś pod publiczne wi-fi podłączyć. Na WPA3 w takich wypadkach raczej nie będzie można liczyć nawet jak je wprowadzą, bo wdrożenie pewnie potrwa dwa razy tyle.
Do wrażliwych operacji można użyć dystrybucji Linuksa w trybie Live i będziesz miał pewność, że żaden keyloger ci się tam nie zainstalował. Po wykonaniu np przelewów bankowych resetujesz kompa i używasz normalnego systemu z dysku twardego.
Czy ten anty-keylogger uchroni mnie przed włamaniem na konto bankowe? Oczywiście używając klawiatury fizycznej a nie ekranowej i wpisując za każdym razem hasło bez kopiuj/wklej.
Czy jednak lepszym rozwiązaniem byłby Linuks w trybie Live? I którą ewentualnie wersje Linuksa polecacie?
Co do zabezpieczenia sieci Wi-Fi to mam router domowy i mieszkam na wsi także raczej nie oczekuję włamania do sieci przez sąsiada bądź z podejrzanego samochodu stojącego u mnie pod domem.