Nawiązywanie połączenia ADSL

Mój problem jest tego rodzaju, iż po dłuższym okresie bezczynności sieci (połączenie WLAN, ADSL) a więc gdy np. wyłączam kompa na noc mam problemy ze wznowieniem połączenia z internetem (zaznaczam, iż dioda sygnalizująca połączenie ADSL świeci się cały czas). Aby uzyskać połączenie często muszę wykonać kilka restartów routera albo całkowicie odciąć i załączyć z powrotem zasilanie. Problem raczej nie leży po stronie kompa bo zarówno na Linuxie jak i na WinXP jest to samo. Czy da się coś z tym zrobić czy trafiłem po prostu na jakiś felerny router (mam TP-Link W8910G)? ![-o<

Dodam, że już po nawiązaniu połączenia z netem nie ma problemów z jakością połączenia czy też z jego zrywaniem, router pracuje raczej stabilnie.

A nie masz od kogo pożyczyć router? Spróbuj i wtedy sprawdź. Jeżeli będzie źle do zadzwoń to TPsy czy do kogoś tam i żeby naprawili linie.

Niestety nie mam takiej możliwości. Ale czy rzeczywiście może to być wina lini telefonicznej? Sam już nie wiem. Parametry łącza są niby takie jakie zmawiałem, połaczenia niby też nie zrywa. Nie wiem co jest grane. Może to jakieś ustawienie w routerze? Wszystko jest dobrze dopóki komp jest włączony a po dłuższej przerwie znowu trzeba się namęczyć żeby uzyskać połączenie.