Neo na końcu świata?;)

Witam.

Mieszkam na “odludziu”, obecnie korzystam z internetu radiowego ale ostatnio jego jakość zostawia wiele do życzenia. Chciałbym zmienić internet na neo 512kbs albo 1MBit ale,

u mnie w domu niema telefonu stacjonarnego (nigdy niebył potrzebny)

najbliższy sąsiad jest około 150-200m

Wiec TP pewnie musiało by przeciągać kabel do mnie, niewiem dokładnie skąd ale pewnie pewnie ładny kawałek (100-200m)

I pytanie jest takie… Czy TP wogóle podejmie sie przeciągnięcia kabla? Jeśli tak to czy ja przypadkiem niebede musiał za to płacić?

Wiem, że jest taka opcja, że można mieć neo bez tel, tyle że wtedy płaci sie dodatkowo ~30zł za “utrzymanie łącza”.

wiesz co na takie pytanie najlepiej odpowiedzą ci panowie lub panie z telepunktu ewentualnie z błękitnej lini …

Złączono Posta : 07.01.2007 (Nie) 8:52

ale znając życie nie licz na to że specjalnie dla coebie pociągną kabel

Tam powiedzą mu , że napewno będzie miał itd. byleby tylko złożył zamówienie - potem wcisną mu jakiś radiowy badziew i gość będzie się męczył , żeby się tego pozbyć. kabla do Ciebie jednego nikt nie podciągnie ale mam radę - jeśli Ci bardzo zależy na linii zacznij sprawę załatwiać od końca - pogadaj z ludzmi którzy obsługują Twój teren , z monterami - oni wiedzą wszystko 100 razy lepiej niż konsultanci i cały telepunkt razem wzięty. Pomyśl nawet czy sam byś niezakopał tego kabla , piszę serio - to czasem jedyne wyjście i spokój na lata.

rada Dariuszo b.dobra, oni sami ci tego nie zrobią, sam chciałem

telefon, ok.100 m i nic nie mogłem załatwić

Odludzie, 100m kabla, brak fonu… - kiepsko to widzę, raczej nie ma szans :frowning:

W XXIw kabel można ciągnąć jeszcze górą (tj. po słupach!).

Sąsiad który ma internet w tepsie, zawsze ma z nim problemy podczas silnego wiatru.

Żyjemy w końcu w XXI wieku :slight_smile: