Od kilku dni mam neostradę “do 10 mb” i skaczący ping uniemożliwia mi jakąkolwiek rozgrywkę sieciową… Wygooglowałem swój problem i naczytałem się chyba z 20 tematów o podobnej tematyce i w ŻADNYM z nich nie ma rozwiązania…
Komp bez wirusów, przeskanowany oraz świeżo po formacie, także na 100% to nie moja wina.
Próbowałem różnych metod, które sobie wygooglowałem: jakieś programy, zmiana przepustowości w systemie itp, ale nic nie pomaga.
Z tego co czytałem to jest to problem zjebanej neostrady, która ma jakby dwa “tryby” (sory nie znam się na tym): FAST oraz INTERLEAVE. Interleave jest stosowane ponoć do połączeń powyżej 4mb co skutkuje tragicznym pingiem.
Wcześniej miałem neo 6mb (ledwo co - moje stare kable nie pozwalały na szybszy internet) = ping był kiepski bo 60ms, ALE stabilny i można było pograć przez sieć. Niestety, po przejściu na windows 7 do mojego starego modemu nie było sterowników więc musiałem przejść na ten cholerny livebox…
Teraz ping w grach to jakieś 90ms oraz co kilka-kilkanaście sekund jest spike do 250+ = nie da się w nic pograć.
Jak już mówiłem: czytałem MASĘ tematów na różnych forach i nigdzie nie ma rozwiązania.
Robiłem wszystko co było w tych tematach podane sprawdzałem ping w cmd, sprawdzałem ustawienia liveboxa, grzebałem w systemie, bawiłem się zaporami, programami itp, ale niestety nic nie pomaga…
Ktoś ma/miał taki problem? Jest jakieś rozwiązanie?
Tutaj próbka tego co oferuje przecudowny livebox:
http://imageshack.us/photo/my-images/838/3ukr.png/
Dzwoniłem na infolinię…
Gość wydawał się jakiś niekumaty. Pytał się czy ogólnie działa mi internet, kazał wejść w ustawienia liveboxa, wyłączyć go i włączyć (w międzyczasie on coś tam niby sprawdził). Rezultat =ŻADEN.
Oczywiście starał się mi wcisnąć kit, że mam jakiegoś wirusa albo coś. Oczywiście odpowiedziałem, że nie ma takiej możliwości… (oczywiście pan nie dopuszczał nawet możliwości, że to jest coś u nich na centrali, albo, że po prostu świadczą kiepskie usługi…)
UWAGA, HIT:
Zaproponował, że przyśle do mnie technika ale UWAGA: zaczął mi coś kręcić, że jeżeli z “ich” sprzętem jest coś nie tak to będę musiał zapłacić trzydzieści coś złotych lub jeżeli z “moim” sprzętem jest coś nie tak koszt wyniesie 99zł… oczywiście PODZIĘKOWAŁEM za taki cyrk…
***Nie mam siły do tej neostrady/orange…
Myślę nad zrezygnowaniem z umowy…
Usunięcie niecenzuralnych słów - mimo że w języku angielskim, to nadal są to niecenzuralne słowa. Kolejne takie kwiatki będą skutkować nagrodą w postaci żółtej kartki przy nick’u.