Zastanawiam się (mój sąsiad również) czy nie skorzystać z usług neostrady, z tym że ogólnie internet byłby sąsiada, lecz płacilibyśmy po połowę, wszystkie kable itp u sąsiada, jak mówiłem koszty na pół a on mi udostępnia interenet. Wzięlibyśmy pakiet 6mB/s za 100zł (koszty 50zł za 3mB/s całkiem nieźle). Domy są oddalone o jakieś 50-70m dlatego nie byłoby problemem kupić i postawić u sąsiada router WiFi a u mnie do kompa kartę WiFi albo jakiś czytnik WiFi. Czy da się tak zrobić? Neostrada nie zgadza się na podłączenie dwóch internetów bo mój dom jest wgłąb i nie ma kabla dlatego zostaje radiówka której nie chcę.
Z tego co mi wiadomo to regulamin dostępu do usług sieciowych zabrania udostępniać połączenie sieciowe poza lokal abonenta. Jeszcze inna sprawa, to że sąsiadem mogłaby zainteresować się dodatkowo skarbówka, w końcu świadczyłby odpłatne usługi dostępu do internetu
Natomiast tego zdania zbytnio nie rozumiem:
Chcieliście wziąć w TP jedną umowę na dwa lokale czy TP nie chce Ciebie podłączyć do Neostrady? Jeśli masz telefon lub linię telefoniczną w domu to nie powinno być żadnego problemu.
Co do wspólnego łącza to zamiast Neostrady nie lepiej wykupić czy tam wydzierżawić łącze od TP? Co prawda wyjdzie drożej ale bez takich ograniczeń regulaminowych jakie ma Neostrada no i do kosztów pewnie dojdzie jeszcze podatek dla skarbówki Podowiadujcie się dokładnie, chyba że sąsiada takie rozwiązanie nie interesuje.
