Od paru dni mam problem z utworzonymi plytami audio CD w nero 7.Stosuje zwykłą procedurę tworzenia audio CD - “utwórz audio CD” - dodaje moje pliki mp3…Wczesniej nie mialem zadnego problemu - plyty odtwarzane byly w komputerze, odtwarzaczu stac., itd…Teraz po utworzeniu takiej plyty nie slychac w ogole zadnego dzwieku nagranych trackow…Widac, ze czas uplywa, w eksploracji takiej plyty widac wszystkie tracki /cda/, jednak dzwieku brak.Po utworzeniu takiej CD zawsze mam komunikat: “zapis zakonczyl sie powodzeniem”.Probowalem juz reinstalacji Nero i nic…Sprawdzalem sama nagrywarke tworzac obraz takiej plyty audio CD /nagrywarka wirtualna/ i uruchamialem zawartosc w Deamonie i nic…dzwieku brak…Poradzcie co robic?
Nagrywarka nie ma tu nic do rzeczy, bo zawsze na niej nagrywalem audio CD wczesniej i bylo OK.Poza tym wspomnialem, ze utworzylem obraz na twardym dysku /z pominieciem nagrywarki/ i zamontowalem go w Deamonie.Efekt ten sam - brak dzwieku odtwrzanych trackow.Oprogramowania nie chce zmieniac, bo przez 2 lata uzywalem Nero - m.in. do tworzenia audio CD z mp3 i bylo zawsze OK.Plytki CD - Verbatim - zawsze takich uzywalem.Film DVD z pliku .iso nagral mi sie bez zarzutu.Problem dotyczy tylko audio CD.
ja też używalem nero bardzo długo, przesiadłem sie na ashampoo i jestem bardziej zadowolony bo to nie jest narazie kombajn do wszystkiego ale nie wazne;)
a może masz wlączoną normalizacje glośności, albo wyciszone utwory(chyba we wlasciwościach pliku to się ustawia po dodaniu do nero)
i sprawdz czy nero odtwarza plik i czy słychac dzięk wtedy ale tez po dodaniu do kompilacji w nero.