Witam. Jestem absolutnym nowicjuszem w dziedzinie wirelessów, więc i sposób wyrażania się będzie dość łopatologiczny. Mój dzisiejszy problem przedstawia się następująco:
Zakupiłem Laptopa (wbudowane Wi-Fi, system Vista Home), którego chciałbym bezprzewodowo połączyć z internetem za pośrednictwem routera NETGEAR DG834G. Moje łącze to Chello 1,5mb.
Problem jest taki, że po podłączeniu routera zgodnie z instrukcją (Modem -> Routeer -> Komputer PC) podczas instalacji wyskakuje okno “Ponowne uruchamianie Sieci” (wszystko dzieje się w Instalatorze spod IE). Tam leci taki ładny paseczek od 0 do 100%. I leci i leci i doleciał. No i na tym sie skończyło. Doleciał do końca, żadne okno potwierdzające nie wyskoczyło, tylko po prostu sobie tak wisi. Pisało że powinno trwać około 2 minut, po pół godziny stwierdziłem że coś tu jednak nie halo. Wyłączyłem instalatora (zapewne nigdy nie skończył konfigurować), i pach, internet w PC działa. Jednak w żaden sposób nie mogę skonfigurować sieci bezprzewodowej z laptopem. Laptop po prostu tego nie widzi. W ogóle żadnej sieci nie widzi (nie wiem czy powinien, ale mieszkam na osiedlu, więc może miałby szansę coś wyłapać. Próbowałem konfigurować poprzez windowsa i tą metodę z Flash’em USB - niby oba komputery pomyślnie zakończyły operację, jednak laptop dalej tej sieci nie widzi ( w PC także zresztą jej nie ma, choć gdy włączam to coś do Kreowania sieci bezprzewodowej, wpierw się pyta czy zmieniać tę już istniejącą.
mam nadzieję że zrozumiecie o co mi chodzi, choć wiem że to dość pomieszane z poplątaniem. Za pomoc bóg zapłać.