Nie będę zachęcał, czy też zniechęcał - musisz sam ocenić i wybrać - porady są tu o tyle nieobiektywne, że opierają się na indywidulanych uwarunkowaniach przesyłu łącza - konfiguracja systemu, parametry techniczne przesyłu łącza (różne dla różnych miejsc odbioru - nieraz w tym samym mieście) mogą mieć wpływ na sprzeczne opinie, oraz cena - choć ta może stwarzać szczególne pozory atrakcyjności oferty.
W moim przypadku podobnie jak u Ciebie - kres umowy mija w październiku i po przeanalizowaniu ofert konkurencyjnych, biorąc pod uwagę cenę, dostęp do pomocy technicznej w razie ewentualnych kłopotów, dostęp do konsultantów, możliwość wymiany modemu w razie uszkodzenia - tu Neo wymienia w ramach świadczonej usługi, znając już usługodawcę…sumując - mój wybór padł na kontynuację w Neo.
Tak na marginesie - dzwoniąc do Netii - osoba odbierająca telefon nie potrafiła udzielić mi żadnej konkretnej informacji, zbywając ogólnikami, a telefon infolinii - konsultantów Netii przez pół godziny ogłuszał mnie koszmarną muzyką, skutecznie dążąc do tego, bym odwiedził laryngologa - zrezygnowałem z tego kontaktu…
Zmieniając w Neo z opcji 512 Kb/sek na 1 Mb/sek w opcji na rok zyskałem dwukrotnie na szybkości, za pierwszy miesiąc obowiązywania aneksu do umowy zapłacę 38 złotych, następne kilka złotych mniej niż obecnie na rachunku ale też, pierwsze pozytywne zdziwienie - usługa w tym samym już dniu śmiga w szybkości 1.3 Mb/sek, choć teoretycznie winna smigać od końca października…
Jak powiedziałem - rad będzie sporo, ale większość nijak do indywidualnych zależności.
aha dzięki za Twoją opinię. No to prawda nr kontaktowy do neostrady działa bardzo sprawnie. Ja teraz używam opcji neostrady 256kb/s (podwyższali z 128kb/s) no ale czekam jak tam inni użytkownicy się wypowiedzą. Jeszcze mam troszkę czasu więc promocje także mogą się zmienić. Bo tak to z innych dostawców to Tele2, jakieś miastowe kablówki, radiowy. To chyba najlepiej moim zdaniem wychodzi Neostrada no i Netia.
Aha kolejne pytanie:
Czy modem z neostrady będzie pasował do Neti? Mam Sagema F@st 800
Ja posiadam internet z netii i jestem bardzo zadowolony
1) Co lepsze netia czy neostrada - uzasadnij?
Zdecydowanie netia. Nie wiem jak u Ciebie, ale moi znajomi mówili, że często mają awarię, internet nie działa lub strasznie muli. Natomiast netia
ma bardzo rzadko awarie (w zeszłym roku była dość wielka awaria, trwała bodajże dwa dni, ale to jedyna taka). Internet się sam nie rozłącza, nie zawiesza się, nie muli. Posiadam opcję 800 kb/s (512kb/s [??]) i jestem bardzo zadowolony. średni transfer to 70-80 kb/s.
Dodatkowo netia wprowadza promocje dla stałych klientów. Przy podpisywaniu umowy brałem internet 128 kb/s, teraz w tej samej cenie dostałem 3x szybszy. Nie wiem jak jest z liniami TP bo mam i telefon i net z netii.
Ja dostałem modem, kabelek do niego i rozdzielacz sygnału
tak ma
jeżeli Twój komputer nie jest zamulony to śmiga szybko :mrgreen:
jak najbardziej
niestety nie wiem. Ja posiadam modem netii, Thomsona
Aha ten ale on też jest chyba pod neostradę. Tak jutro zadzwonie i się dowiem. Wielkie dzięki za Twoja opinię co raz bardziej jestem przekonany do netii. Czekam jeszcze na innych
nie wiem jak jest teraz, ale jak ja podpisywałem umowę to netia też dawała takie modemy (rano zrobię foto i wrzucę tutaj). Jeżeli zależy Ci na dobrym i stabilnym internecie to na prawdę polecam netię.
jak brałem internet to za modem, podłączenie linii telefonicznej i aktywację internetu płaciłem bagatela 3,66 bo była promocja
jeżeli masz niezamulony komp, bądź ciągniesz z stronek, gdzie są szybkie serwery to średnio ciągnie 70~80 kb/s. Zdarza się, że na początku jest wolniejszy transfer ale bardzo rzadko.
Nie wiem jak jest teraz, ale ja dostałem program Speedtouch Connection.
Nie wiem.
Tak, od razu po załadowaniu się systemu możesz łączyć się z internetem (dla tego warto “odchudzić” autostart z niepotrzebnych dupereli )
Przepraszam, że nie śledziłem wątku, ale byłem kilka dni nieobecny - musisz dzwonić do konsultantów neo - tel 0800 102 102 i sprawę przedstawić - zapewne zostanie ona wyjaśniona.
Osobiście, żeby nie być gołosłownym w powyższym moim stwierdzeniu,