Netia - Rozłączanie internetu po kilkanaście razy dziennie

Może zacznę od początku czyli na początku miałem internet 10 mb (Netia na linii TP) po jakimś czasie zaczęło rozłączać internet i stwierdzili, że to za szybki jest internet i dali mi 6 mb i wszystko było ok (czyli z jakieś parę lat). Kilka dni temu zadzwoniła pani z Neostrady twierdząc, że ma dla mnie SUPER ofertę bo chciała mi zaoferować 2 mb tak właśnie DWA mb, no ale powiedziałem, że nie jestem zainteresowany i od tego czasu zaczęło rozłączać internet po kilkanaście razy dziennie. Mam router NetiaSpot, ale on jest sprawny bo byli technicy i na ich modemie to samo było. Nawet podłączenie samego routera do gniazdka, czy jak technicy próbowali samego ich modemu nic to nie zmieniło, dalej rozłączało. Wymienili kabel od słupa do mojego domu, bez zmian. Teraz trochę techniczny aspektów. Kiedy dochodzi do rozłączania internetu parametr SNR spada poniżej 6 dB no i netia spot pokazuje komunikat PPPoA - Nie odnaleziona serwera. Nie zauważyłem SNR większego niż 10 dB. Aktualny stan linii:

Witam,

 

Powiem szczerze, że mam te same doświadczenia z Netią od kilku lat. Niestety przedłużałem umowę, gdyż było to najsensowniejsze rozwiązanie u mnie w domu, ale w końcu powiedziałem DOŚĆ. 16 maja kończy się umowa i uciekam do UPC.

 

Wracając do moich problemów:

Również miewałem częste rozłączania neta, wahania prędkości takie, że szok. Non stop zgłaszanie awarii i słuchanie tej ich debilnej muzyczki w słuchawce, aż ktoś łaskawie odbierze (ostatnio dość sprawnie to idzie :-)).

Zauważyłem też, że często rozłącza mi internet gdy podłączę drugie urządzenie po WI-FI. Notebook jest zawsze bezprzewodowo, podłączam telefon do Wi-Fi i kaplica - neta nie ma. Ten sam problem był na wszystkich routerach, które miałem: ASMAX, Netia Spot i obecny TP-Link.

 

Zmniejszanie prędkości do żadne rozwiązanie. Jedyne słuszne to zmiana operatora.

 

Pozdrawiam i nie polecam internetu Netia.

Ale na co mam zmienić? Tak jak pisałem zostaje tylko Neostrada, która jest na tej samej linii, więc co to zmieni? Bo w mojej ocenii chyba nic skoro linia jest ta sama.

Powiem szczerze, że nie jestem w stanie doradzić. Z doświadczenia wiem, że nawet jak w końcu to poprawią i zacznie chodzić idealnie tak jak powinno to za 2-3 miesiące znowu szlak wszystko trafi i cała operacja od nowa. Do mnie nawet przyjechała obsługa techniczna co jest już ostatecznością to oczywiście stwierdzili, że wszystko jest ok. Odpalili swoje smartphone’y z aplikacją speedttest, sprawdzili 2 razy i do widzenia (masakra) specjalnie wziąłem 2h wolnego w pracy, żeby być przy tej wizycie :confused:

 

Przez te kilka lat problemów nie znalazłem na żadnej stronie rozwiązania. Nawet na dobrychprogramach prosiłem o pomoc i nic. Nie istnieje na to lekarstwo, a przynajmniej ja nie znalazłem do dziś co skutkowało rezygnacją. Po prostu chyba ten internet tak działa :slight_smile:

No bo najlepsze w tym wszystkim jest to, że wszystko się zaczęło jak pani z neostrady chciała mi zapronować DWA mb bo wcześniej było ok i wtedy zaczęło się tak dziać, więc co TP ustawiała coś na linii, że tak to wygląda?

Może downgrade’owali linię i wymieniali kable na gorszej jakości, stąd propozycja 2Mb/s. Tłumienie masz dobre, prawdopodobnie jesteś blisko centrali, ale przy tym SNR łącze będzie niestabilne.

Tak poza tematem, w Krakowie nie ma UPC lub innego operatora kablowego? Ja mieszkam na odludziu i korzystam z UPC, więc w Krakowie tym bardziej nie powinno być problemu z przyłączeniem, zwłaszcza że operator już na zapas zakłada okablowanie w blokach.

Tu gdzie ja mieszkam jest tylko Netia i Neostrada nic więcej w końcu to Kraków… Tak więc nie ma alternatyw. A rozłączanie czy też słabszy internet to nie jest to czego oczekuję.

Problem jest na linii, więc Netia musi się za to wziąć i dogadać się z Orange.

No przez parę dni był w miarę spokój internet łączył się z prędkością 6 mb a dziś znów zaczęło rozłączać co chwilę, dzwonię do Netii, a tam powiedzieli, że to dziwne skoro na mojej linii może być 40 mb ja zdziwiony jakim cudem skoro przy 6 mb są problemy i stwierdzili również, że to przypadek, że po telefonie z Neostrady z propozycją internetu 2 mb zaczęło się to dziać i znowu skierowali sprawę do techników, bo on powiedział, że oni w Netii nie mogą nic zrobić. Tak więc co robić?

Skoro Netia dzierżawi linie Orange, to niech to załatwiają między sobą, bo co to Ciebie obchodzi. Ty jesteś klientem Netii, a nie Orange, nie daj się zbyć. Jak nie załatwią sprawy, wypowiedz umowę i dowidzenia.

Nietia nie ma swoich kabli dlatego są problemy. Za taką jakość usług powinni schodzić z ceny.