Wrrr znów mam ten sam problem, zakładalem maszyne jeszcze raz z kopii dysku już po interwencji etam i znów nie mam neta. Ten virtualbox coś w tym miesza, jak się przed tym ustrzec i jak to naprawić znów, bo etam zrobił to tak szybko, że nawet nie ogarnełem co pozmieniał… ;x
W tym momencie virtualbox tworzy dla maszyny wirtualnej kartę sieciową z nowym numerem MAC. Napisałem ci na priv, ale powtórzę tutaj:
W ustawieniach wirtualnej karty sieciowej w zaawansowanych jest jej numer MAC. W pliku /etc/udev/rules.d/70-persistent-net.rules robisz tak, żeby była tylko jedna linijka, w której wartość przy “ATTR{address}==” odpowiada numerowi MAC i żeby było NAME=“eth0”.