Witam otóż mam gruby problem ostatnimi czasy jaki to program nie zainstalowałem ten był po czasie scrashowany. Chciałem temu zapobiec i sformatować dysk C i wgrać na nowo Windowsa 7 Ultimate. Tylko, że tutaj zaczynają się schodki. Po wciśnięciu klawisza F12 raz pojawia się menu z wyborem urządzenia do zbootowania, a raz nie, mało tego gdy się pojawi to nie mogę wybrać urządzenia, ponieważ klawiatura nie reaguje, próbowałem też z drugą ale jest to samo. Czytałem trochę i pisali, żebym przywrócił ustawienia domyślne w BIOSie, więc przy starcie komputera wciskam delete i pojawia się tylko tło oraz napis u góry
DUAL BIOS…A samego biosu nie ma. Co chwile resetowałem komputer i wciskałem delete i nie raz pokazało się w połowie menu od BIOS
u.Po tym jak to zauważyłem zainstalowałem NODa i ten wykrył mi ponad 700 zagrożeń. Z czego połowe wyleczył a większą połowę nie potrafił ani wyleczyć ani usunąć (NOD z reguły chyba nie usuwa). Wykrył, że ponoć jest jakieś zagrożenie wpamięci operacyjnej jak i w BIOS
ie. Modelu płyty głównej nie jestem w stanie podać ponieważ żaden program mi jej nie potrafi wykryć. A obudowy zdjąć nie mogę ponieważ mam plomby gwarancyjne. Co robić? Zainstalować avasta, który pewnie wszystko pousuwa? Czy też oddać go na gwarancję?
W “większej połowie” oddałbym na gwarancję.
Spróbuj jeszcze wyjąć baterię na płycie głównej i po paru minutach włożyć ją ponownie.
ps. wtedy jednak gwarancja przepadnie
Spróbowałbym jeszcze użyć klawiatury z wtykiem PS2. Niemożność wejścia do BIOSu nawet takim sposobem jest (w tym przypadku) podstawą naprawy gwarancyjnej, bo wyjęcia baterii BIOSu (a faktycznie mogłoby pomóc) bez otwarcia pudła nie da się zrobić.
mam klawiature pod wejściem PS2 jeśli chodzi o to. No więc pozostaje mi tylko oddać go na gwarancje?