Nie działa myszka podłączona do portu USB

Wtam,.

Mam problem z poprawnym działaniem myszki podłączonej do portu USB, mianowicie po włączeniu komputera przez okres 5-10 minut myszka działa poprawnie, po czym komputer przestaje reagować na ruchy myszki. Myszkę oczywiście próbowałem podpinać do innych wejść USB z tym samym rezultatem, oraz sprawdzałem czy działa na dwóch innych komputerach(działa bezproblemowo). USB w moim komputerze działają(każde wejście odczytuje pendrivy oraz działa klawiatura usb) W menadżerze urządzeń, przy kontrolerach uniwersalnej magistrali szeregowej odznaczyłem “zezwól komputerowi na wyłączanie tego urządzenia w celu oszczędzenia energii”.

PS. Bezproblemowo działa stara, “kulkowa” myszka z wejściem PS/2.

log OTL: http://www.wklejto.pl/134646

extras: http://www.wklejto.pl/134647

Czy z tyłu komputera też podłączałeś?

Tak podłączałem do wszsytkich wejść USB w komputerze.

Sprawdzałeś ponowną instalację sterowników do swojej płyty głównej tzw. Chipset przy podłączonej myszce ?

wszystkie sterowniki przeinstalowalem i zaktualizowałem ale niestety nic to nie dało

Uruchom wersję lice Puppy Linux i zobacz co się dzieje :oops:

daver24 , Zaciekawił mnie ten temat, bo sam miałem ten problem i niestety nie znalazłem rozwiązania. Po jakimś czasie mysz jakby zostaje wyłączona i kursor zostaje w miejscu. Robiłem dokładnie to co Ty, dodatkowo sprawdziłem ustawienia w Biosie wszystko OK. Instalowałem specjalnie sterowniki również bez efektu, jedyne co na moment pomagało to wyjęcie i wpięcie myszy do portu USB. W moim przypadku nie jest to wina infekcji, u Ciebie logi też wyglądają na czyste. Mam system win7 64 bity, ale na WinXP było to samo, po kilku godzinach prób podłączyłem starą mysz pod PS2 i pozostałem z dwoma nowymi myszkami pod USB. Może kiedyś wrócę do tematu, ale na chwilę obecną nie znalazłem rozwiązania które u mnie by zadziałało.

W temacie. I ja mam zbuntowaną mysz USB AM - 61. Przeczytałem sobie specyfikacje z neta i znalazłem, że obsługuje systemy xp, aż do Visty, ale nie było o Windows 7 na moim laptopie. Ale chodziła ładnie do pewnego czasu. Takich szczegółów w sklepie nie podają.

Tylko że w przypadku mojego nowego logitecha nie powinno być problemów choćby dlatego, że na innym komputerze z takim samym systemem win7 64 bity działa, a format nie jest drogą która mnie interesuje.

Nie wiem, czy SetPoint 4.8 - sterownik do Logitech wersja 64 bit podziała. Szkoda sprzętu.

Uruchomienie/instalacja sterowników w innej zgodności systemu (innym systemie) również nie pomaga ?

Poszedłem tropem sterowników dlatego że po prostu nie pamiętałem które zostały zainstalowane itp. A co tam pobawimy się. Wypiąłem działającą mysz PS2. Następnie podpiąłem Logitecha, który został wykryty przez system. Zainstalowałem te sterowniki http://www.sterowniki.net.pl/koment.php?k=15606 64 bitowe Na razie wszystko działa. Wchodzę w Menadżer urządzeń i co widzę

myszka.gif

Mam podobno dwie działające myszy. Przemilczę fakt że jedna z nich leży zapakowana na biurku (ta działająca PS2) ale co tam zakładam że po restarcie wszystko wróci do normy jeśli chodzi o ilość wykrytych i poprawnie działających myszy, aby tylko po restarcie wszystko działało poprawnie, to sprawdzę wieczorkiem.

Edit: Restart wykonany właściwa myszka wykryta. Oczywiście w Biosie ustawione USB Mouse Support na Enabled. No i zonk musiałem wypiąć i podpiąć myszkę ponownie.

Ciąg dalszy historii z myszkami. Otóż ponieważ nie mogłem znaleźć rozwiązania poszedłem do serwisu z trzema - moim zdaniem - nie działającymi (zawieszającymi się) myszkami. Zostały sprawdzone i rzeczywiście ku zdziwieniu serwisantów wszystkie nie działały. Co się jednak okazało uszkodzenie specyficzne. Przy jakimkolwiek zagięciu kabla muszka po prostu się wyłączała. Najdziwniejsze było to że wszystkie trzy reagowały tak samo. Po krótkiej rozmowie Pan z serwisu doszedł do następujących wniosków:

  1. Myszki na pewno uszkodzone

  2. Uszkodzenie może być spowodowane np przez płytę główną (nie działała myszka pod USB ale także pod PS/2) ale może być to również wina użytkownika.

W tym drugim przypadku właśnie wtedy przypomniałem sobie że wszystkie były w rękach mojej małej bratanicy więc kto wie. Kupiłem nową także Logitecha i wszystko działa. Oby tak dalej.