Problem dotyczy tylko wygaszaczy z portalu http://photography.nationalgeographic.com/photography/screensaver/best-pod-screensaver.html
1/ na tym komputerze wcześniej, przed przeinstalowaniem systemu działały te same wygaszacze z ng
2/ Po wgraniu XP Prof. (legalny) zainstalowałem wygaszacz i nie chodził
3/ Potem zainstalowałem allplayera i zaktualizowałem sterowniki i wygaszacz nie chodził
4/ Portem zainstalowałem wszystko co się dało (z tego co pamiętałem) javę, activex, flash i dalej wygaszacz nie działał prawidłowo, żadnych zmian
5/ Dopiero potem zainstalowałem FFDShow i wygaszacz wciąż nie działał prawidłowo,
6/ W tym czasie windows się aktualizował i to też niczego nie zmieniło w kwestii błędu wygaszacza.
7/ Na dodatek w pracy na Win XP Prof niby takim samym z podobnym zestawem softu i także niedawno przeinstalowanym wszystko działa całkowicie dobrze!
i pojawiają się co parę sekund kolejne zdjęcia, działa
8/ A na innym Win XP prof u kolegi w pracy też nie działa, dokładnie tak samo jak u mnie teraz w domu.
9/ Przywrócenie starych sterowników zintegrowanej grafiki, na których wcześniej te wygaszacze działały nie dało nic nowego
10/ Natomiast systemowy wygaszacz XP w postaci pokazu slajdów ze zdjęć zgromadzonych w moich dokumentach jak najbardziej działa poprawnie!?
11/ Dodam jeszcze, że wszystkie systemy są legalne…
Czy spotkał się już ktoś z takim problemem? Czy znalazł rozwiązanie? Czego mi brakuje do poprawnej pracy wygaszacza.
Dodam, że odinstalowałem FFD i też nie działa, puszczałem inne wygaszacze jak np simaquarium i one działają, wszystkie poza tym, którego zawsze używam #-o