Nie działa wentylator na karcie 8600GT

Witam.

Dzisiaj po rozbiórce, wyczyszczeniu i złożeniu mojego komputera (co obyło się bez żadnych problemów) przestał chodzić wentylator na karcie graficznej. Prawdopodobnie wcześniej działał, choć nie jestem pewien, lecz wcześniej grałem w różne gry to bez chłodzenia pewnie karta by się już dawno spaliła. Moja karta to Nvidia GeForce 8600GT firmy Palit. Nie potrzebuje ona źródła dodatkowego zasilania a sam wentylator podłączony jest do karty graficznej, a ta wpięta w port na płycie głównej. W tej chwili jej temperatura wynosi 103 stopnie a chodzi jakieś 25 minut. Wyłączam go bo boję się, że się spali…

Jakieś porady ?

Sprawdź wtyczkę wentylatora może coś nie styka, może wentylator zablokowany lub uszkodzony i wymiana

Wtyczka styka, wentylator nie jest zablokowany, nie wiem co może być tego przyczyna.

wykręć ten wentylator i sprawdź go pod innym zasilaczem minimum 5V do 12V max. Jak masz miernik możesz sprawdzić czy jest prąd w gnieździe na karcie graficznej. Jeśli wentylator nie działa przykręć jakikolwiek inny :slight_smile: Im większy tym lepszy.

A jak moge taki wiatrak podpiąć pod inne zródło zasilania ?

oczywiście. Pamiętaj tylko żeby zabezpieczyć kable przed wypięciem się z wtyczki.

  • do +12 - do -12 = max obroty

  • do +12 - do +5 = niższe obroty

  • do +5 - do -5 = minimalne obroty

+12 żółty, +5 czerwony. Czarne kable obok kolorowych to -12 i -5

Sprawdzić ten wiatrak możesz pod jakimkolwiek zasilaczem od komórki, drukarki… czegokolwiek tylko sprawdź czy nie ma zbyt dużego napięcia. np. 19V od laptopa

Rozkręcony w całości wiatrak ma + i - i do nich sa przylutowane kable które kończą sie wtyczka z dwoma małymi otworkami która wpina sie do karty graficznej. Nie mam pojęcia jak moge to podłączyć do prądu. Jakieś wskazówki ?

zostaw ten kabel w spokoju i po prostu na chwilę dotknij dodatkowym zasilaniem w miejscu lutowania na płytce. Możesz przedłużyć sobie jakimś przewodem z zasilacza od komputera. Tylko jak ci się kabel przez przypadek styknie i +12 dotknie jakiejś części obudowy komputera albo innej części przewodzącej prąd to masz po komputerze…

chyba że jesteś pewny, ze podłączysz go do osobnego zasilania na stałe to możesz te wtyczkę uciąć. Jak masz lutownicę to możesz odlutować od płytki tylko uważaj, żeby nie spalić styku… Do tego potrzeba trochę wprawy :slight_smile: cyna, kalafonia, lutownica jest potrzebna…

jak nie masz sprzętu to kombinuj czym się da :wink: Tylko żeby przy zdejmowaniu koszulki z kabla nie skończył ci się przewód :smiley:

Jacek, jesteś geniuszem. Znalazłem wolną kostkę od zasilacza na 4 kable, czerwony, 2x czarny i żółty. Zdjąłem z wiatraczka końcówkę i pozdejmowałem koszulki z kabli (zawsze się tego bałem, ale poszło za pierwszym razem :D). Włożyłem czerwony kabel w slot od czerwonego, czarny do czarnego i wentylator ruszył ! Skręciłem wszystko jak trzeba, zaizolowałem i śmiga. Temperatura jest ok. Mam tylko pytanie. Czy on chodzi teraz na maksymalnych obrotach ? Czy np. za pomocą MSI Afterburner jestem w stanie ustawić jego obroty ? Jeżeli nie chodzi na 100%, to chciałbym aby tak było. Nie chodzi wtedy za głośno, a w każdym razie mi to nie przeszkadza.

  • do +12 - do -12 = max obroty

  • do +12 - do +5 = niższe obroty

  • do +5 - do -5 = minimalne obroty

teraz masz minimalne obroty. Podłącz czerwony od wentylatora do żółtego w zasilaczu a czarny do czerwonego. Oba kable pod + :slight_smile: to będzie w miarę dobrze chłodził i będzie cichy…

Obrotów nie można kontrolować chyba, że dorobisz jeszcze potencjometr…

Dziękuję Ci bardzo, jesteś wielki !