Witam mam problem z usb na plycie asrock alive nf6g vsta jeszcze wczoraj narmalnie dzialaly a dzisiaj przywlaczeniu pc zadnej reakcji ani na pendriva ani na klawiature czy mysz prosze o pomoc z gory dziekuje =)
W menadżerze urządzeń w w części “kontrolery uniwersalnej magistrali szeregowej” usuń kontrolery. Zresetuj system. Po resecie windows powinien wykryć je jako nowe urządzenia i zainstalować od nowa.
próbowałem nawet zainstalować system na nowo i widzi tylko myszke i klawiaturę pod ps2 a usb tak jakby nie działało tak myślę czy to moze być przez procesor albo chipset ponieważ nie ma żadnych błędów w menadżerze urządzeń 
Sprawdź w BIOSie czy porty USB są włączone. Może zresetuj BIOS
w biosie jest wszystko na enable więc to odpada
a po za tym jak by były wyłączone to front panel by nie działał
Jeżeli nie masz Windowsa 8 lub 10 sytuacja jest normalna, proces instalacji może nie wykrywac USB.
instalowałem 7/8/81/10 i na żadnym nic tak się zastanawiam czy to moze być wina procka
Może też być wina gniazda usb.
Tak jeszcze dla pewności otwórz cmd:
diskpart
list disk
i zobacz czy widzi
tylko ze wszystkie gniazda na froncie działają a 4 gniazda z tylu płyty nie działają
Może zrobiło ci się zwarcie na płycie skoro nic powyżej nie pomogło?
spróbuje je wylutować i wlutować spowrotem może coś pomoże
… człowieku, to nie radio tranzystorowe, masz sprzet i wiedzę 
?
Ta płyta już wiekowa, może coś w mostku czy gdzies padło, zostaw jak jest i podepnij klawiaturę na ps czy na froncie, chcesz jeszcze w grata inwestować ;-)?