Witam. Na wstępie pragnę zaznaczyć, że to mój pierwszy post na tym forum, więc jeśli nie trafiłem swym problemem w odpowiednie miejsce to proszę przenieść go tam, gdzie powinien się znaleźć.
Po ostatniej reinstalacji systemu Win10 i dokonaniu upgrade natrafiłem na dosyć dziwny problem — mianowicie nie jestem wstanie przeciagać plików, oraz zaznaczonych fragmentów tekstu, do niektórych aplikacji. Przykładowo — zapisałem plik mp3 i pragnę umieścić go w programie foobar2000 lub audiacity — niestety każda próba przeciągnięcia pliku do tych programów kończy się niepowodzeniem. To samo dotyczy próby przeciągnięcia plików video do odtwarzaczy MPC-HC, lub MPC-BE i kilku innych (bo, o dziwo w przypadku PotPlayera udaje się to). Pliki/programy są jakby “blokowane” przed tego typu działaniem. Przeciąganie między folderami działa prawidłowo, otwieranie plików z poziomu paska narzędzi programów również.
Podobna sytuacja dotyczy przenoszenia zaznaczonego tekstu — o ile nie można przejść niczego z notatnika do np Anki lub Balbolka, o tyle przenoszenie tego samego tekstu do OneNote nie przedstawia problemu.
Probowałem zaradzić tej sytuacji poprzez ustawieni UAC na najniższym poziomie i nadanie uprawnień programom z poziomu administratora, ale nie przynosi to żadnych rezultatów. Poszukiwania w internecie rozwiązań podobnego problemu spełzło na niczym. Przyznam, że po raz pierwszy spotkam się z taką sytuacją. Dokonałem dwóch dodatkowych re-instalacji systemu, aby wyeliminować problem, ale nie ma zmian — po dokonaniu upgrade kłopot powraca.
Może ktoś ma jakieś doświadczenie z podobnym problemem lub pomysł jak temu zaradzić?
Pozdrawiam
