Pewnego razu po włączeniu komputera i załadowaniu Windowsa XP, myszka ani klawiatura nie chodziła (obie sprawne). Wyłączyłem i zaczął się problem. W komputerze wszystkie wiatraczki chodzą po włączeniu power’a, ale żadnego dźwięku/sygnału z płyty głównej nie ma. Przestawiłem zworkę clr cmos, dalej to samo. Czego to może być wina? Wcześniej wszystko łaziło.
Spróbuj wejść w BIOS (naciśnij del przy włączaniu kompa). Jak wejdzie to klawa i porty działają, a coś z systemem nie tak. Jak niewejdzie to klawa niedziała lub coś się popsuło w mobo.
jak włączam kompa, to ekran ciemny ciągle, żadnego sygnału z wewnątrz komputera. Nawet jakby porty padły, to i tak wyświetliłoby mi się bios etc. To wygląda jakby RAM miał złe napięcia albo procesor byłby nieobsługiwany, albo karta graficzna zepsuta, ale wcześniej wszystko działało. Poza tym byłby sygnał z płyty głównej. Co robić?
Jak pamiątki padną to też czasami jest objaw że monitora nie załączy , musisz szukać przyczyny wymieniająć kolejno podzespoły , zacznij od tych które możesz pożyczyć , pamiatki , grafa.Jeżeli masz dwa moduły pamięcia sprawdź każdy odzielnie.
Włożyłem jedną kość do gniazda - ciągły dźwięk. Włożyłem drugą kość - 2 + 8 piknięć. Włożyłem tą drugą do innego gniazda - 2+8. Co teraz? Czy te 2 mają jakieś znaczenie, czy tylko te 8?
Mi się wydaje że to może być wina biosu i to co napisałeś, miałem kompa który wariował pokazywał blednę odczyty, chodzi mi o dźwięki, wgrałem bios płyta wstała ale jakoś dziwnie stabilna nie była, przy instalacji Windowa zawieszała się. A to wszystko było od skoków napięcia, być może coś jeszcze się w niej spaliło.
Liczę na pewno dobrze. Dokładnie jest tak: —2-8. Ale na szczęście jak włożę kartę graficzną i pamięć RAM (przy której nie było ciągłego pisku tylko te 2+8) to wszystko ładnie wystartowało, trzeba było tylko przywrócić jakieś ustawienia w BIOS’ie i wszystko ładnie się załadowało. Zasilanie na pewno stabilne, dobry zasilacz w końcu się wybrało by nie było problemów.
Wcześniej były problemy przy grze np. HoM&M V, komp zacinał się. Prawdopodobnie więc to była wina pamięci już wtedy, która zaczęła padać, a teraz już całkowicie padła.
Dziękuję wszystkim za pomoc (szczególnie cosik_ktosik i Zbych1 za celne rady).
Jeszcze dwa pytania:
Komputer kupiony był w apollo, jak powinienem wymienić te pamięci? Rozumiem, że muszę wysłać parę, bo inaczej może być ciężko z dualem, ale jedna w końcu działa, a na czas wysłania nie chcę pożyczać od nikogo, bo w sumie może być z tym ciężko.
Chciałbym się jeszcze upewnić: gdy podłączę do mojej graficznej karty te dodatkowe zasilanie z boku karty (6pin), to czy muszę podłączać to zasilanie (molex) na płycie głównej przy gnieździe PCI-E?
W dniu09.07.2008, o godzinie10:07został dopisany post przez Adalbert
Pamięci wymienione na gwarancji w ciągu tygodnia, wszystko ładnie. Thx jeszcze raz.