Witam laptop nagle przestał działać i wydaje mi się ze możne to dysk się z Windowsem nie laduje. Uruchamianie komputera trwa bardzo długo jak już się wczytuje to menu gdzie można wybrać BIOS setup czy boot setup pokazuje się takie coś:
jest nie wpisane nic przy HDD jakby go nei wykrywał. Zmieniając botowanie na płytę CD i instalacje Windowsa nowego wyskakuje błąd jak już odczytuje pliki z płyty i chyba chce coś pewnie z dyskiem zrobić wyskakuje w trakcje (zaraz na początku próby instalacji taki ekran ):
Co do taśmy to to jest laptop tam nie ma taśmy jako takiej tylko port wystaje z płyty głównej i w niego się dysk podłącza.
Wyciągnij dysk i sprawdź na jakimś stacjonarnym kompie przy pomocy przejściówki na USB czy dysk będzie widoczny. Raczej wątpię, żeby ten port się uszkodził i szedłbym tropem samego dysku.
Pierwszy screen informuje, że BIOS nie znalazł żadnego medium z którego mógłby bootować i dlatego napisał operating system not found. A wyżej masz log z próby bootowania z karty sieciowej tzw PXE BOOT.
nie mam niestety takiego kabelka na usb którym bym dal rade podpiąć dysk i sprawdzić go gdzieś… mozliwe ze on padł tylko jakby go można jeszcze sprawdzić inaczej… jutro i tak rozkręcę łapka i go wyciągnę dmuchnę na szczęście i powrotem włożę ale pewnie nic to nie da…
– Dodane 08.01.2013 (Wt) 12:56 –
Czy ktoś zna jakiś inny sposo aby sprawdzic ten dysk? jak go mozna podlaczyć ? czy np w stacjonarnym komputerze ktory mam ( jakies gniazda SATA) nie da sie go podlaczyc i zobaczyc czy go wykrywa? Nie mam niestety rzadnych przejsciowek a nie chce kupować na 1 raz zwlaszcza ze to nie moj laptop. Jest to taki dysk :