Witajcie, złożyłem sobie dzisiaj kompa ze starych części - 2 dyski na taśmie, napęd, nowy Zotac 9500GT, 2 * 1GB ddr 1, mobo gigabayte i proc Athlon 3000. Zainstalowałem XP PRO, stery oprócz dźwiękówki ale nie mogę zainstalować nic więcej bo pisze, ze moj komp jest w trybie awaryjnym. Trochę to dziwne bo rodzielczość niby mam 1280x1024. Co to może byc? Próbowałem resetować i dalej to samo. Co to może być?
Spróbuj po pokazaniu loga Gigabyte (jeśli masz to włączone) nacisnąć F8 (do skutku naciskaj) i wybierz Uruchom System Windows Normalnie. Może masz w MSConfig ustawione SAFEBOOT? Wejdź w start>uruchom>wpisz msconfig>OK>zakładka BOOT.INI>odznacz SAFEBOOT.
– Dodane 26.02.2010 (Pt) 9:27 –
taką rozdzielczość to ja też mam w trybie awaryjnym 
.
Ojj sorry, machnąłem się - mam mobo nforce 4 chyba Nvidia.
To to może być twój Chipset na mobo;]
Czyli co? Próbować F8 naciskać, tak?
Tak, i wybierz żeby włączył się w trybie normalnym.
Nie da się, wywali mi jakieś Nvida Boot Agent. Włożyłem płytkę z Windą i ustawiłem first boot na napęd - w biosie - ale nie cholery nie mogę zbootować z płytki CD bo wyskakuje ta Nvida Boot Agent.
No to może płytki nie może zaczytać. Powinno Ci się wyświetlić Press any key to boot from CD… (lub Naciśnij dowolny klawisz by uruchomić z CD… czy jakoś tak) no to naciskasz itd. Jaki masz BIOS? U mnie na Phoenix’ie nie trzeba zmieniać kolejności, tylko mam Boot Menu, i stamtąd mogę wybrać, z czego ma mi zbootować. Stawiam na płytę, albo na system, że się nie uruchamia.