Do tej pory korzystałem z internetu radiowego, teraz zakupiłem internet z Orange + router.
Laptopy łączą się z routerem bez problemu, a komputer stacjonarny mimo, że wykrywa sieć gdy naciskam połącz i przy routerze naciskam przycisk Npush, żeby odbezpieczyć, komputer się łączy przez długi czas i nagle połączenie jak i cała sieć domowa znika dla komputera, aż do odświeżenia dostępnych połączeń.
Komputer łączy się bez przeszkód z niezabezpieczonymi sieciami osiedlowymi.
Czy może to być spowodowane anteną kierunkową? Ale gdyby był słaby zasięg to by nie wykrywał w ogóle…
Problem wygląda na niezgodność karty sieciowej z routerem, a raczej z systemem zabezpieczeń. Na czas testów polecam wyłączenie wszelkich zabezpieczeń, ustalenie ręcznie stałego kanału i przypisanie stałego IP dla klienta. Router DGN1000 jest zgodny z WPS, ale z urządzeniami nowymi i najlepiej Netgeara. Co do ustawiania ręcznego hasła to również polecam WPA2 (WPA lub WEP nie pozwolą na wykorzystanie potencjału nowego standardu N).
Czyli jednak dobrze myślałem-nie wszystkie karty sieciowe dobrze współpracują z każdym routerem. Ze swojego doświadczenia wiem, że netgear WNA1100 dobrze działa zarówno z routerami linksysa, jak i tp-linka i netgeara. Dobra karta sieciowa draft n za niewielkie pieniądze.
