Nie mogę sformatować twardego dysku i poruszać się po biosie

To są koszta na pewno koło 100 może więcej, zależy od firmy, bo jeśli piszesz tutaj o tym że masz czarny ekran a nawet bios Ci się nie uruchamia ? To prawdopodobnie go uwaliłeś, trzeba znaleźć sterownik do płyty gł i flashować z dyskietki, ale to odradzam samemu, najlepiej poradzić się kogoś kto się na tym zna i Ci to zrobi, uważam nadal że to usterka sprzętowa, więc forum może Ci nie pomóc rozwiązać takiej sprawy, Wgrywanie biosa i zatwierdzanie ustawień poza tym szukanie przyczyny tak na sucho przez forum to ciężka sprawa, jak możesz to wrzuć zdjęcia etapów w jaki sposób robisz te kroki i opisz te zdjęcia :lol:

Page up i page down również nie działają.

Bios się zresetował bo musiałem ustawiać datę i godzinę, oraz procesor mam 1400 MHz a chodzi obecnie na 1050 MHz (zawsze się tak robiło po resecie biosa i w biosei ustawiałem aby chodziło na 1,4). Bateryjki nie było może z 30 sekund. :smiley:

Jedyny sposób na takie problemy ze sterownikami (dla mnie, bo nie znam się na komputerach)przeinstalowanie sterowników, lub format, a tego w obecnej sytuacji zrobić nie mogę :confused: Ponadto jeśli nawet wygrałbym tę bitwę to problem z biosem pozostaje.

Bios podczas moich ostatnich prób uruchomił się, ale kursor ani drgnął.

Czytałem coś o flaschowaniu biosa z dyskietki i faktycznie sam sobie z tym nie poradzę.

Pakowanie 100 zł w ten komputer to wyrzucanie pieniędzy w błoto, taka jest prawda.

Rozglądam się za czymś używanym. Na ten cel miałbym 400- 500 zł. Dysk, DVD i obudowę zostawiłbym, a płytę główną, procek i chłodzenie, ram i zasilacz musiałbym kupić. Miałem zmieniać komputer ale gdzieś dopiero za rok jak finanse się poprawią.

Zrób tak jak kolega wyżej pisał. Wyjmij baterię na 10 minut. Flashowanie BIOSU nie jest wcale takie trudne na jakie tam wygląda. Ja robiłem to będąc jeszcze dzieckiem. Pamiętam jak aktualizowałem kręcony bios do karty graficznej. Po update komputer wstał z kolorowymi paskami na ekranie, mówiąc prościej uwaliłem go. Poszedłem do sąsiada, spisałem sobie komendy na kartce, wróciłem do domu, zrobiłem wszystko po kolei z oryginalnym biosem i karta działała :slight_smile: Nie dawno nawet uwaliłem biosa przy moim laptopie i również ratowałem się awaryjnie. Także kolego polecam jak najbardziej spróbować. Skoro to stary sprzęt to i tak nic nie tracisz a być może Ci się uda :slight_smile: