Nie mogę uruchomić PC

Kilka razy juz czyściłem kompa, ale ostatnio miłem remont i pełno było w nim syfu Oto fotki z radiatora.

640a04291215d46c.jpg

Postanowiłem umuć płytę główną pod bierzącą wodą bo nie miłem jej jak umyć ( nie wiem czy to był dobry pomysł innego nie mogłem wymyślić ). Odczekałem jeden dzień żeby wszystko wyschło. Odpalam kompa a tu nic w ogóle nie reaguje. Posprawdzałem wszystkie kable i urządzenia takie jak pamięć, karte grafiki, procek, i inne. Co mogłem popsuć ??

:x :o :x :o

Gratulacje :slight_smile: serwis moze pomoze :stuck_out_tongue:

:x Elektronikę wodą? :o

Zapomnij :wink: zbieraj pieniądze na nowe mobo :slight_smile: TAKI ktoś JAK TY TO NIECH ATARI SOBIE KUPI a nie … myć kompa pod bierzacą wodą - puknij ty się w czoło - MOCNO!

Regulamin 1.1b. Moderatorzy nie śpią. :slight_smile:

Moze - ‘‘Taka madra osoba’’?

Mądrze, to on nie postąpił, ale regulamin zakazuje ubliżania innym. :slight_smile:

no a czemu nie? np. podczas próby naprawy zalanego telefonu, aparatu itp. najpierw myje się elektronikę w wodzie (najlepiej zdemineralizowanej) a następnie w alkoholu aby usunąć kropelki wody i takie tam :stuck_out_tongue: Po takim zabiegu w moim przypadku 2 zalane telefony “wstały”.

A może jednak cos jest źle złożone?

Hm… ciekawe czy baterie chociaż wyciągnął??:slight_smile: płyta główna to nie komórka… lepiej było odkurzaczem przejechać !!

Zalał płytę główną. O to mi chodziło. :slight_smile:

A czym miałem to usunąć jak ten syf nie chciał zejść. Suszarka nawet nie dawała rady. Miałem zostawić ten syf aż kompa by spaliło. Baterie wyciągnołem. a odkurzacza w domu nie mam bo mam panele we wszystkich pokojach.

stary dałeś czadu :confused:

widziałeś kiedyś wodoodpornego kompa? :expressionless:

A tak nie spaliło… było trzeba dbać żeby się tak nie zasyfił… !!

LOL nieźle , trzeba było spróbować sprężonym powietrzem , odkurzaczem , ale nie wodą ! :o . Daj go do serwisu może da się go jeszcze reanimować :wink:

I tak nie jestem zbytnio stratny bo moja płyta główna to była szmelc. Mam Abit kv7 wartą ok 10 zł jak kiedyś patrzyłem na allegro. Po za tym płyta miała dolegliwości.

Jak w serwisie nic nie pomogą, to pozostaje Ci kupienie nowej płyty głównej.

Teraz sobie tak tłumacz :stuck_out_tongue:

Byłem z kompem jakieś 2 miechy temu bo miałem problem z dyskiem Sata, więc wiem co mówie. Nawet koleś mi proponował nowa płytę ale nie chciałem.

Złączono Posta : 23.07.2007 (Pon) 17:32

Nie uwierzycie ale się uruchomił. źle siedziała karta sieciowa lub tuner tv . Przedtem też poprawiałem ale może za lekko wsadziłem. Poprawiłem nacisnołęm POWER i się zdziwiłem :o .

może po prostu była zawilgnięta?

Ja z kolegą niosłem podczas burzy kompa otwartego potem suszarką wysuszyliśmy i działa