Dobra panowie. Doszukałem się błędu. Jak wspomniałem na początku, jestem początkującym programistą więc mam prawo, mam nadzieje, do takich błędów. Krótko powiem co skopałem (chętni mogą przeczytać ) i dla mnie koniec tematu w tej sprawie.
Problem był z alokacją pamięci, a właściwie jej realokacją. Nigdy do tej pory, nie miałem okazji, ani potrzeby używać tablic dynamicznych w klasach. Ten program to był wsumie eksperyment (bo na początku miałem w klasie używać zwykłych tablic, ale pomyślałem, że trzeba pójść o krok dalej i zrobimy je dynamiczne, trzeba w końcu iść do przodu, jeśli chce się być dobrym programistą…podobno). Więc ja poprostu, z przyzwyczajenia, kiedy robiłem realokację tablicy obiektów klasy, to składniki tej klasy przepisywałem na zasadzie
strcpy(klasa.tablica, klasa2.tablica);
W finale tago nieszczęsnego kopiowania (jeśli dobrze kojarze, to się nazywa kopiowanie “składnik, po składniku”), przez pierwsze 7 linijek odczytywanie z pliku robiłem realokacje tablic (w klasie) z krótszy do dłuższych. I dlatego wszystko było ok. Następna 8 była krótsza od poprzedniej i program się wywalał, bo nagle przy 8 realokacji chciałem przepisac, wlasnie funkcją strcpy(), z tablicy dłuższej do krótszej.
No i to był ów błąd mojego programu. Gdybym wcześniej bardziej się skupił na tym co jest w pliku do odczytania, może szybciej wyłapałbym ten błąd. Ale ja się uparłem, że to coś z moim kodem jest nie tak. Ostatecznie wszystko się udało.
Człowiek uczy się na błędach, a programista też człowiek i może takie błędy popełniać, żeby potem ich nie powtarzać Szczególnie młody programista
Dzięki chłopaki za próbę pomocy, ale ostatecznie, jak to zasugerował na początku [alex]: “zawinił programista” i tak też było.
I to tyle byłoby, z mojej strony, w tym temacie. Jeszcze raz dzięki.