Chciałem sformatować swój komputer stacjonarny i użyłem przywracania systemu windows 10 do stanu początkowego. Zaraz po ponownym uruchomieniu komputera to przez chwilę tylko wyświetliła sie ikonka win10 napis przygotowanie po czym pojawił sie czarny ekran i nic sie więcej nie dzieje. Reset nie pomaga bo dzieje się to samo. Sformatowałem partycje i stworzyłem nowe, chciałem sprawdzić dysk programem MHDD lecz on nie wykrywał mojego dysku i niczego sie nie dowiedziałem. Zgrałem instalację win10 na pena ale dzieje sie to samo, czyli ikonka i ciągły czarny ekran.
Nie wiem czy to wina np dysku czy czego ale no nie mogę zainstalować systemu w żaden sposób.
Nie próbowałem tylko z płytą ale to chyba i tak nic nie pomoże.
Sprawdź czy dysk jest widoczny w biosie.
Podaj specyfikacje komputera z zasilaczem, jego mocą w watach, modelem i producentem, wszystko na nalepce po otwarciu obudowy.
Znaczy z MHDD to jest chyba tak, że on musi mieć IDE ustawione w biosie.
No właśnie szkoda, że ten Windows tak wiele ukrywa przed nami. Żadnych logów dawać nie lubi.
1 polubienie
Jest widoczny
Nie wiem dokładnie co robiłeś, bo to raczej odwrotna kolejność, ale zrób tak, żeby na dysku nie było żadnej partycji, a systemowi podczas instalacji wskaż tylko dysk (nie partycję), sam sobie założy co trzeba.
Podaj co to za dysk, jaki ma styl partycji (MBR czy GPT z UEFI).
1 polubienie
Mój dysk to Seagate 1TB 3,5" SATAIII, 7200RPM, 64MB cache (ST1000DM003) partycja MBR, jak mogę wskazać tylko dysk gdy przy próbie instalacji widzę tylko czarny ekran?
A nośnik bootowalny prawidłowo utworzony?
No dobra, myślałem że to po następnym restarcie (bo pisałeś, że stworzyłeś partycje).
W takim razie odepnij dysk i wystartuj komputer z pendrive z instalką Win10, zobaczymy czy objaw jest ten sam, czy może stwierdzi, że brak dysku do instalacji.
O ile masz prawidłowo utworzony nośnik z Windows 10, o co pytał już D35CART35
Nie “zgrywaj” instalacji na pendrajwa lecz przygotuj go prawidłowo, posługując się narzędziem:
https://go.microsoft.com/fwlink/?LinkId=691209
Tak właśnie zrobiłem
No to zrób jak wyżej radzi “Radek68”.
Odpiąłem dysk i wystartowałem instalację i stało sie to samo co wcześniej, ikonka i czarny ekran. Pendrive raczej dobrze przygotowany. Czyli to nie wina dysku?
No na to może wyglądać.
Hmmm, to może spróbuj odpalić jakiś inny system operacyjny w wersji LIVE CD
Coś powinno nam to powiedzieć.
A w ogóle z jakiego powodu chciałeś odświeżyć system? Bo być może gdzieś indziej jest problem (lub też gdzie indziej).
Miałem już zapchany komputer niepotrzebnymi plikami itp oraz komputer zaczynał już “mulić” a od dawna nie robiłem nic w tym kierunku a nie chciałem sie bawić za bardzo. Ale też nie spodziewałem się takich problemów.
Żaden nośnik bootowalny nie startuje, windows czy linux live CD?