Chce zainstalować xp ale jak komp sie wyłącza żeby sie dalej instalować xp to zachwile robi sie niebieski ekran i pisze żebym sprawdził czy dysk nie jest uszkodzony, dobrze zainstalwany i czy nie mam wirusa. Nie wiem co mam robić. Niedawno instalowałem linuksa ubuntu i gdy go miałem to komp nie chciał sie uruchowmi do windowsa, nie uruchamiało sie okno z wyborem systemu tylko jakiś błąd sie wyświetlał. Co mam zrobić? Pomóżcie, prosze.
A partycje, jakie są? Bo mogą być dla Linuxa. Te dwa systemy korzystają z innych typów plików.
Napisz konkretnie w którym momęcie instlacji wywala bład i jaki komunikat.
Działa tryb awaryjny :?
Najlepiej to podłączyć dysk pod inny komputer i całkowice skasować partycje i zainstalować od nowa Windowsa.
Komunikat taki?
pojawił sie problem i system windows zostanie zamknięty, aby zapobiec szkodzeniu komputera
Jezeli po raz pierwszy widzisz ten ekran błędu stop, ponownie uruchomp komputer. jezeli ten ekran pojawi sie ponowni, wykonaj nastepoujeąe kroki:
sprawdź czy na kompyterze nie ma wirusa, usuń wszytkie nowo zainstalowan dyski twarde i kontrolery dysków twardych.
Sprawdź dysk twardy, aby upewnić sie że jest on poprawdnie zainstalowany i skonfiguroway.
Uruchom program CHKDSK /f, aby sprawdzdź czy dysk nie jest uszkodzony i uruchom ponownie komputer.
Informacje techniczne:
***STOP: 0x0000007b (0xF898963C, Ox0000034, 0X00000000, 0x00000000)
***************************************************
fORMATOWAŁEM JUZ OBIE PARTYCJE, SYSTEM FAT32, CHCIAŁEM URUCHOMIĆ FDISK’A Z FDD ALE NIE DAŁO RADY BO WYWALIŁO KOMUNIKAT: NIE MOŻNA ODCZYTAĆ DYSKU STAŁEGO CZY COŚ W TYM STYLU.
**************************************************
po rozpoczęciu instalacji po pierwszym restarci tak sie właśnie dzieje
Podłącz dysk pod inny komputer i całkowicie usuń wszytskie partycje , instalator ma problem z odczytem partycji.
I postaw swiezy system.
Poczytaj:
nie bardzo mam taką możliwośc żeby go podłączyć pod innego kompa ale sie postawaram. w instalatorze ubuntu jest opcja “erase disk” czy coś w tym stylu może pszez to go skasować? a później nie instalować ubunty tylko wejsć w fdiska, jeśli sie uda i tam od początku podzielić? Co o tym myślicie?
Złączono Posta : 01.02.2006 (Sro) 20:39
a pszed chwilą jeszcze mi napęd CD siadł ale to już chyba inna bajka, naszczęscie mam drugi :twisted: :twisted: :twisted:
Tak tylko ze Ubuntu sformatuje dysk w swojim systemie plików, którego instalator windowsa nie odczyta.
A działą tryb awaryjny :?
nie, nie, nie nie bede go pszez ubunto formatował tylko usune nim partycje. po co awaryjny? to mi raczej nic nie da
No to dobrze, usuń wszytskie partycje.
A awaryjny dlatgo bo mógłbyś usunąc partycje Linuxa i wtedy instlator powinien ruszyć, ale jak mozesz przez Ubuntu to nie ma róznicy 8)
dobra sprubuje, jak sie uda to dam znać, dzięki wam i pozdro :lol: