A pamiętasz sytuację kiedy informował użytkownika że strona jego producenta jest niebezpieczna?
Nie pamiętam. Może dlatego, że nigdy nie używałem.
Było o tym głośno kilka lat wstecz.
Gdyby miał XP, na starcie instalatora by wyskoczyło powiadomienie o niezgodności nawet od samego systemu
Nie napisał jaki system więc tylko takie śmieszki pozostały.
Nie rozumiem tego sformułowania:
“zdecydowałem się na format. Komputer został przywrócony do ustawień fabrycznych.”
Jeśli sformatowałeś dysk twardy i zainstalowałeś na nowo system…to nie jest to przywrócenie do ustawień fabrycznych …tylko ponowna instalacja - wraz z na nowo instalacją wszystkich sterowników (WindowsXP do 7, lub też z automatu Windows 8.10).
Poza tym jeśli to czysta instalacja, wobec czego nie ma ryzyka wirusów…sam komunikat antywirusa “Setup is still running…” oznaczał niedokończona fazę instalacji i trzeba by zdefiniować, dlaczego tak się dzieje a nie z marszu instalować inny.
Komputer zawiesza się przy każdej próbie formatu.
Komputer zawiesza się przy każdej próbie pobrania jakiegokolwiek “identyfikatora infekcji”.
Wygląda na uszkodzony dysk lub pamięć…
Czy komputer upadł?
OK, a nie napisałbyś 3 rzeczy:
- jaki to dokładnie komputer
- co dokładnie było w nim naprawiane i dlaczego
- dlaczego, do Windowsa 10/8 cchesz instalowac antywirusa? O starszych systemach nie mówie, bo ich uzytkowanie ejst najlepsza drogą do infekcji.
Nie, przed oddaniem go do czyszczenia wszystko było okej. W serwisie z powodu pomyłki pana naprawiającego była prawie dwa tygodnie, więc jak już, to nie przy mnie.
To Dell Inspiron (zapomniałem tych czterech cyfr po, ale jeżeli to ważne, to poszukam).
Nie wiem, jak dokładnie nazywa się ta usterka, ale problem był z “zawiasem”. Gdy go otwierałem, słychać było dziwny strzał i pojawiała się mała szpara na tyle laptopa. Panowie z serwisu wymienili dolną obudowę.
Instalacja antywirusa to pozostałość po użytkowaniu starszych wersji Windowsa. Po prostu pewniej się czuję, gdy go mam na komputerze.
Mając W10 (czy to HOME czy PRO) masz w pakiecie jednego z najlepszych na świecie antywirusa. Nic więcej ci nie jest potrzebne.
Działam na Windows 8.
Na W8 też.
Jak FRST nie chce ruszyć z Windows 8 (“zawiesza go”) to coś i tak jest skopane gdzieś w systemie lub dysk padnięty i plik zapisany na “BAD-ach”.
Też o tym pomyślałem, czyli Hd tune 
?
Przy ssd Hd tune nie robi różnicy… Będzie ok.
W dyskach ssd jest program narzędziowy do pobrania ze strony producenta i tam można go przetestować. Czy jest ok…
Dzięki wszystkim za rady. Laptop ostatecznie skończył u informatyka, okazało się, że coś zarzynało dysk. Wymiana na nowy załatwiła sprawę 