Nie mogę zainstalować żadnego antywirusa

To Dell Inspiron (zapomniałem tych czterech cyfr po, ale jeżeli to ważne, to poszukam).
Nie wiem, jak dokładnie nazywa się ta usterka, ale problem był z “zawiasem”. Gdy go otwierałem, słychać było dziwny strzał i pojawiała się mała szpara na tyle laptopa. Panowie z serwisu wymienili dolną obudowę.
Instalacja antywirusa to pozostałość po użytkowaniu starszych wersji Windowsa. Po prostu pewniej się czuję, gdy go mam na komputerze.

Mając W10 (czy to HOME czy PRO) masz w pakiecie jednego z najlepszych na świecie antywirusa. Nic więcej ci nie jest potrzebne.

Działam na Windows 8.

Na W8 też.

Jak FRST nie chce ruszyć z Windows 8 (“zawiesza go”) to coś i tak jest skopane gdzieś w systemie lub dysk padnięty i plik zapisany na “BAD-ach”.

1 polubienie

Też o tym pomyślałem, czyli Hd tune :slight_smile: ?

Przy ssd Hd tune nie robi różnicy… Będzie ok.
W dyskach ssd jest program narzędziowy do pobrania ze strony producenta i tam można go przetestować. Czy jest ok…

Dzięki wszystkim za rady. Laptop ostatecznie skończył u informatyka, okazało się, że coś zarzynało dysk. Wymiana na nowy załatwiła sprawę :wink:

1 polubienie