Jeżeli plik nie jest uszkodzony (wirusem lub błędem na dysku), możesz spróbować:
otworzyć w innej przeglądarce (u mnie zadziałało w Operze 9.23)
otworzyć w Wordzie (Word 2007 dał radę)
i… uwaga, uwaga :)… Zmień rozszerzenie na eml i otwórz w Outlook Expresie czy co tam u siebie masz do otwierania zapisanych maili. Dobrze by było, żeby ten program wyświetlał HTML.
Ew. rozejrzyj się czy nie napsułeś czegoś w obsłudze MIME w Internet Explorerze.
Nie będę tutaj wklejał wszystkiego, bo inni by wścieklizny dostali - wszystkiego jest prawie 17 kB tekstu. Ale wpisy rejestru dotyczące mht(ml) i jego typu mime wrzuciłem spakowane zipem tutaj
Jeżeli wiesz o co chodzi z plikami reg i jak się nimi posługiwać - porównaj wpisy z mojego systemu ze swoimi. Możesz też je zaimportować do rejestru. Z jednym zastrzeżeniem - jeśli masz MS Office 2007 wszystko będzie OK, natomiast jeśli nie pousuwaj akcje Edit i klucze OpenWithList wskazujące na Worda i Excela.
P.S. Jak już napisałem wcześniej pliki mht(ml) tworzone przez IE 7 to najnormalniejsze w świecie emaile (zgodne z rfc822 choć ta informacja tu i teraz istotna nie jest). Krótko mówiąc - możesz te pliki otwierać dowolnym programem pocztowym. No, prawie dowolnym, bo np. taki The Bat! odpada gdyż panowie z Ritlabs uparli się i ich program nie wyświetla prawie wcale maili w htmlu :).