Nie można zainstalować Linuksa, zatrzymanie pracy na logo

Witajcie!

Ostatnio chyba jakaś mania problemów mnie wzięła. ;/ Sprawa jest taka że, ani Ubuntu 10.10, ani Xubuntu 10.10 (innych distro nie testowałem) nie chce ruszyć z płyty CD na poziom dalszy niż pokazanie loga z paskiem ładowania. Trochę się poszuka plików na płycie i dead, może nawet tak stać cały czas i żadnej, zupełnie żadnej reakcji. Dodam że XP na tym komputerze zainstalował się bez żadnych problemów i działa jak należy. Wcześniej na tym komputerze systemy z rodziny Linux instalowały się bezproblemowo, ale jednak komputer ostatnimi czasy trochę zmienił swoją konfigurację:

Z AMD Athlon XP +1700 na AMD Athlon XP +2200

Dołożyłem 512 mb ramu, czyli teraz w sumie 1 gb.

Poza tym nic więcej.

A więc z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

Na początek wciśnij ESC podczas ładowania się dystrybucji live-cd … zobaczymy, czy tryb tekstowy pokazuje coś ciekawego. Możesz też uruchomić w trybie awaryjnym (bezpiecznym). Potem wydać komendę startx - to też może wiele powiedzieć o problemie.

Po wciśnięciu ESC żadnej reakcji. Dodam że bootowałem też z pendriva i jest to samo, więc na pewno nie jest to wina źle wypalonej płyty.

Nie masz przypadkiem dysku SATA, chociaż model procesora na to nie wskazuje …

Podczas uruchamiania na ekranie z wyborem co chcesz zrobić (wypróbuj, instaluj, …) wciśnij klawisz F-coś tam, który odpowiada za inne opcje bootowania (jest lista u dołu ekranu). Możesz tam wyłączy silentboot edytując tą linikję, która ci się pojawi, ale nie pamiętam jak to się robiło w ubuntu. Możliwe, że jest np kod

silentboot=true

i trzeba by go zmienić na

silentboot=false

Po tej czynności powinny pokazać się literki zamiast ekranu z paskiem postępu.

110% ata. :stuck_out_tongue: Wiem, bo zaglądałem pod “bebechy” tego kompa już sporo razy, nawet wczoraj zmieniałem procek i chłodzenie. :stuck_out_tongue:

kamil_w - chwilę powstrzymam się z Twoją sugestią, bo właśnie kończę ściągać Debiana i tak miałem go ściągnąć, a Ubuntu ściągnąłem po to żeby zobaczyć co zmienili. :wink: Także więc jak macie jakieś inne propozycje to proszę pisać…

Spróbuj tego:

http://pclinuxos.com/ (tylko 32 bit).

Pytanie jest jaką masz kartę graficzną? Ja podobny problem do tego co ty opisujesz miałem na mojej nvidi gt240. Rozwiązaniem było dodanie wpisu “nomodeset” w grubie przed odpaleniem systemu, a po instalacji uruchomienie sytemu w trybie recovery i instalacja sterowników do grafiki.

Dobra, sprawa z Ubuntu została unikniona. :smiley: Debian Lenny świetnie się sprawuje. ;] Ale dzięki za porady, w przyszłości będę miał odpowiedź na problem z Ubuntu. :wink:

Witam

Ja mam podobny problem próbowałem już chyba wszystkich rozwiązań ;/

normalnie na komie uruchamiam XP i wkładam Ubuntu 10.10 do napędu i instaluje wewnątrz systemu windows, po skopiowaniu plików restartuje kompa, pokazuje się logo ubuntu i migający pasek i 5 kropkami który się tam zmienia, po chwili wszystko zamiera, nie działają nawet klawisze z diodami na klawiaturze czyli wszystko dead.

komp na którym chcę zainstalować to:

celeron 1,7, 512 MB ram płyta asus, grafika geforce 2, dysk ata 40GB.

czekam na odp. i pozdrawiam.

@andrzej928, sprawdziłeś md5 pobranego obrazu?

dobra ale na wirtualnej maszynie instaluje się bez problemu z tej płyty ;/

o co chodzi z tym md5 bo ja jestem zielony z linuxa.

@andrzej928

http://pl.wikipedia.org/wiki/MD5

@andrzej928, krótko: suma kontrolna. Spróbowałeś wejść do powłoki CTRL + ALT + F1 i wpisać stratx?