Nie odtwarza obrazu tylko dzwiek w plikach wideo

Witam

Moja znajoma wlasnie zwrocila sie do mnie z prosba o pomoc - ma laptopa toshibe, niecaly rok, wszystko dzialalo super, ale wczoraj probowala odtworzyc sciagniety z netu plik rmvb i nie mogla…powiedzialem jej by sciagnela nowe kodeki real altern, ale to no nie pomoglo; laska sciagnela wiec to samo w wersji avi, znow nie mogla odtworzyc, i nagle okazalo sie ze wszystkie pliki wideo ktore sobie wczesniej ogladala na laptopie nie dzialaja - tzn jest dzwiek ale nie ma obrazu (jest czarny ekran). Obojetnie jakiego playera uzywa (win media player, vplayer, all player, vlc…)

Co moze byc przyczyna? Mi sie na poczatku wydawalo ze to kwestia kodeka…teraz sadze, ze to raczej sterownik karty graficznej…ale moze jakis wirus?

Jak myslicie, co to moze byc?

Wiem, ze pytanie jest bardzo ogolne, ale bede wdzieczny za jakies sugestie i pomoc, moze ktos mial podobny problem i to akurat czyta…

Może niech usunie wszystkie kodeki i zainstaluje K-Lite Codec Pack 3.9.5 Full ze strony dobreprogramy.pl…

tak, tez jej to mowilem…problem jest taki, ze ona mi odpisala ze nie wie co jest kodekiem…:slight_smile:

Pytalem sie jej, czy instalowala cos wczesniej, przed pojawieniem sie tego problemu - jakies nowe kodeki, jakis player ktory ma dodatkowe kodeki… twierdzi ze nie, ale wczoraj gdy nie mogla odtworzyc tego sciagnietymi kodekami rmvb (nowymi) to zaczela kombinowac: znalazla program ktory jej pokazal jaki kodek jest w sciagnietym filmie, wyszukala cos w necie, cos sciagnela, zainstalowala… no, to grozi zawirusowaniem. Teraz napisala ze kaspersky po skanowaniu cos znalazl i usunal, ale problem jest nadal. Poza tym, z tego co mi mowila, najpierw “ni z tego ni z owego” pojawil sie problem nie odtwarzania wideo, tylko samego dzwieku, a dopiero potem zaczela eksperymenty ze sciaganymi z netu kodekami…