Mam windowsa xp prof sp 2.
Wyskakuje mi taki komunikat jak w temacie posta, problem polega na tym że ja nie mam nic podłączonego na usb do komputera.
KIedy teoretycznie odłączam urządzenie program za chwilę je znajduje i wszystko się powtarza.
Mam windowsa xp prof sp 2.
Wyskakuje mi taki komunikat jak w temacie posta, problem polega na tym że ja nie mam nic podłączonego na usb do komputera.
KIedy teoretycznie odłączam urządzenie program za chwilę je znajduje i wszystko się powtarza.
A pokazuje co takiego znalazł, jakąś nazwę tego urządzenia?
Może chodzi o sterowniki do płyty głównej.
Witam!
Może instalowałeś coś ostatnimi czasy? Np. bluetootha, bo ja własnie tak miałem gdy go zainstalowałem.
Pozdrawiam.
A spróbuj zainstalować jeszcze raz sterowniki do USB?? A może port USB jest uszkodzony??
no właśnie nie pokazuje tylko pisze że jedno z urządzeń podłączonych do komputera ma awarię ale windows nie moze go rozpoznac.
A kiedy kliknę na chmurkę -
pojawia sie okno informacyjne
USB ROOT HUB (portów 10)
i drugi port jest rozpoznany jako nieznany