Witam,
Grałem dzisiaj sobie w Fortnite, aż nagle tak z dupy wywaliło mi kartę sieciową TP-LINK TL-WN882N (nie dochodzi do mojego pokoju internet). Podlaczylem jeszcze raz karte i mrygala tylko dioda, zrobilem tak ze 3 razy, az komputer całkowicie przestal widziec karte. Probowalem zainstalowac sterowniki, ale sie nie da, bo komputer uwaza ze nie mam podlaczonej karty. Uzywam tej karty ok 2-3 lata.
Sprawdź jak będzie gdy podłączysz kartę do innego portu USB.
“tak z dupy” - serio… ?
Co do problemu, jest to karta, której nie łączysz bezpośrednio z USB tylko za pomocą kabla - tak?
Wymień kabel, podłącz do innego komputera, lub jak wspomniał kolega, innego USB. Wielkiej filozofii tu nie ma
W innych portach USB tez nie dziala, co to podlaczenia do innego komputera sprawdze
Juz wiem co jest na rzeczy, kabel. Dzieki za poswiecony mi czas