Nie startuje proces 'explorer.exe'

witam,

Mam następujący problem. Po uruchomieniu komputera ładuje się Windows Xp Pro, pojawia się plansza logowania, wpisuję swój login i hasło. Dalej jest standardowa plansza “wczytywanie ustawień użytkownika”. Potem niestety pojawia się tylko pusty pulpit (z tapetą) i brak jakichkolwiek ikon, paska “menu start”, itd. Po naciśnięciu ctrl+alt+del wyskakuje “menadżer zadań” z uruchomionymi standardowymi procesami. Niestety brak na tej liście procesu “explorer.exe”. Ręczne uruchomienie go poprzez menu “plik -> nowe zadanie (uruchom)” nie daje żadnego rezultatu - proces nawet nie startuje. Dzieje się tak za każdym razem. Podobnie jest przy zalogowaniu się na użytkownika z prawami administratora jak i w trybie awaryjnym. Można za to uruchomić (prawie) dowolną aplikację na komputerze - od Worda, przez przeglądarkę firefox/ie8 aż do programów księgowych i kadrowo-płacowych. Wszystko działa z jednym “małym” wyjątkiem - brak explorera.exe i pulpitu/ikon.

Dokładnie taki sam problem miałem równo miesiąc temu - nie uruchamiał się explorer.exe. próbowałem różnych sposobów ale skończyło się na formacie i reinstalacji oprogramowania.

Konfiguracja kompa:

  • procesor AMD Athlon 5200+

  • 1GB RAM

  • oryginalny WinXP Pro SP3

  • programy kadrowo-płacowe, księgowe, itd - komputer księgowego :slight_smile:

  • program antywirusowy “AVG Network” (antywirus+antyspyware+firewall) z ustawionym cotygodniowym skanowaniem komputera

Próbowałem następujących rozwiązań, niestety nic nie pomogło:

1 - sprawdzenie pliku hosts i ewentualne wyczyszczenie go - zawierał standardową opcję “localhost 127.0.0.1”

2 - uruchomienie z menedżera zadań poprzez “plik -> nowe zadanie (uruchom)” pliku explorer.exe - proces w ogóle nie startuje

3 - uruchomienie z menedżera zadań poprzez “plik -> nowe zadanie (uruchom)” polecenia “control”

4 - przeskanowanie systemu pod katem spyware/adware - Spybot 1.6.2 z aktualnymi bazami nic nie znalazł

5 - uruchomienie z menedżera zadań poprzez “plik -> nowe zadanie (uruchom)” polecenia “sfc /scannow” - po przeskanowaniu plików nadal nie działa

6 - uruchomienie z poziomu konsoli odzyskiwania polecenia “chkdsk /r” - znalazł jakiś błąd i naprawił go jednak system nadal nie działa

7 - odinstalowałem ostatnie poprawki wgrane poprzez aktualizacje automatyczne - KB968816 (wmp9), KB956844, KB971961, KB 970653 - nadal nic

8 - podmieniłem plik explorer.exe z innego działającego systemu (oczywiście również xp pro sp3)

9 - “wyciągnąłem” poleceniem “expand” oryginalny plik “explorer.exe” z oryginalnej płyty WinXp Pro SP3

10 - poprzez witrynę http://www.virustotal.com przeskanowałem plik “explorer.exe” ponad 20 programami antywirusowymi - żadnych zastrzeżeń żaden z programów nie zgłosił

11 - wykluczam awarię sprzętową - podmieniłem komputer (dokładnie te same parametry), z wyjątkiem dysku, przy poprzedniej awarii i aktualny “nowy” właśnie się zepsuł a poprzedni komp księgowego działa bez najmniejszych problemów przy innym stanowisku.

Aktualnie ściągam z netu płytę cd z Kasperskym Live i jeszcze raz przeskanuję komputer. Jeśli to nie pomoże to zostaje mi już chyba tylko format dysku i reinstalka wszystkiego od nowa. Jakiekolwiek pomysły mile widziane. Mam czas z kompem do końca tygodnia. Wolałbym uniknąć formatowania i mozolnego wgrywania wszystkiego od nowa. Zwłaszcza, że dokładnie ten sam problem pojawił się miesiąc temu.

pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc

ja bym zrobila tak - instalacja systemu z zachowaniem poprzedniej konfiguracji,potem ghosta :slight_smile:

@aigi01 - czy masz na myśli instalację systemu na istniejący system? Zdaje się opcja “r” wczasie instalacji Windowsa? Tylko czy wtedy zachowane zostaną wszystkie ustawienia użytkownika? Czy pomimo podania identycznych nazw użytkownika Windows nie utworzy przypadkiem nowych profilów? Mniejsza w tym przypadku o pulpit z ikonami (to łatwo można odzyskać), ważniejsze dla mnie jest żeby zapamiętana była cała konfiguracja i działały wcześniej zainstalowane programy. Pytam, bo daaawno nie robiłem instalacji na “zaśmiecony” system, zazwyczaj jak juz trzeba to robię formacik i “świeży” windows.

Generalnie z tą kopią ghostem tak właśnie zrobię, jak juz posadzę od nowa system i wszystkie aplikacje. Jednak na razie wstrzymam się z formatem, licząc na natchnienie i naprawę bez reinstalacji.

Po włożeniu płytki wybierasz opcje instalacji XP,powinien wykryć wcześniejsza, a następnie wybierasz naprawę systemu,wszystko powinno być ok,z poprzednio zainstalowanymi programami i sterownikami

no i niestety nadal nic :frowning: Po reinstalacji systemu z opcją “r” - naprawa systemu - system zaczął startować ale tylko do momentu z ekranem logowania użytkowników. Tam pojawiła się informacja o konieczności ponownej aktywacji Windowsa. Po kliknięciu OK powinno pojawić się standardowe okienko do aktywacji Windowsa lecz niestety jest widoczny tylko niebieski ekran - w sensie dosłownym czyli TYLKO niebieski ekran bez napisów a nie BSOD. I koniec - żadnych komunikatów, żadnego “życia”, nawet do menedżera zadań dostać się nie można bo system jakby czeka na aktywację produktu.

Czyli została już tylko formatka i reinstalka całości. Chyba, że ktoś ma jakiś pomysł?

Generalnie czekam na jakiekolwiek pomysły co może byc przyczyną takich problemów? Bo skoro po ostatnim formacie miesiąc temu, dokładnie z tej samej przyczyny, teraz znowu stało się to samo, to mam dużą szansę że za kilka miechów znowu będę przerabiał to samo. A miło byłoby wiedzieć o co chodzi i ewentualnie uniknąć problemów.

Póki co format, reinstalka i obraz partycji.

pozdrawiam i czekam na PW na jakieś przemyślenia.

temat do zamknięcia