Cześć,
Mam do was pytanie. W swoim Canonie IP 4950 od dłuższego czasu drukuje na tuszach ActiveJet. Ostatnio zdarzyła mi się sytuacja, że skończył mi się czarny atrament. W szafce znalazłem tusz noname kupiony za parę groszy. I chyba zatkała się głowica… Udrożniłem (przy okazji) wszystkie kolory i niby nie ma już resztek atramentu. Po nałożeniu kropli udrażniacza na siateczkę z którymi ma kontakt kartridż po chwili elegancko pojawia się płyn na papierze (z dysz), ale kropla udrażniacza nie wchłania się na czarnym kolorze z którym miałem problem… ale po wtłoczeniu odrażniacza ze strzykawki do siateczki płyn normalnie się pojawia na dyszy.
Co więcej… płyn aplikowałem bezpośrednio na dysze. I w tym przypadku nie było problemu. Pojawiał się on na siateczce (głowica stała do góry nogami) - płyn był czysty bez resztek tuszu.
Także nie wiem… głowica jest udrożniona czy nie… Teraz nie mam za bardzo jak sprawdzić tego w praktycy bo czekam na komplet tuszy.