Nie uruchamia sie BIOS ! Bardzo Pilne

Witam.

Mam nastepujacy problem.

Zmienialem obudowe. Przelozylem wszystko z jednej obudowy do drugiej , wszystko podalczylem tak samo jak bylo w starej obudowie. Gdy wlaczam komputer w ogole nie startuje bios ( nie rozpoczyna sie test POST ) , a tym samym nie ma obrazu w monitorze. Nie mam pojecia co sie stalo . Wszystko jest podlaczone tak samo jak bylo . Co moze byc tego powodem :?: Prosze o jak najszybsza odpowiedz , zalezy mi na czasie .

pali się lampka zasilania? Chodzą wiatraki?

Dociśnij wszystkie wtyczki

no poprawilem

Złączono Posta : 13.02.2006 (Pon) 18:54

lampka zasilania sie nie pali wlasnie , wiatraki chodza , wszystkie kable sa dobrze podlaczone

Złączono Posta : 13.02.2006 (Pon) 18:56

wszystko jest OK poza tym , ze nie laduje sie POST i nie swieca sie lampki hdd i power przy starcie

czyli że działa czy nie ??

napewno masz przycisk power dobrze podpięty

czyzby plyta główna pozwolila sobie zastrajkować ?? lepiej poruszaj wtyczkami/tasmami/kartami… a może pomoze :slight_smile:

ja mialem podobnie… z tym ze komp po wcisnieciu POWER dawal znac swoim głosniczkiem ze cuś mu nie pasuje - no to powyjmowałem tasiemki, sznureczki ( :slight_smile: ) i złożyłem spowrotem - chodził :slight_smile:

A jak naciskasz power to słychać chociaż aby wiatraki pracowały ??

Objawy masz identyczne co u mojego kuzyna niegdyś. Niestety komputer trafił do serwsu. Z początku myśleli, że to uszkodzenie zintegrowanej karty graficznej, ale w końcu okazało się, że trzeba “przeprogramować” (cokolwiek to znaczy) kość biosu, co kosztowało 30 zł. A wszystko zaczęło się od usunięcia kurzu z wnętrza obudowy za pomocą odkurzacza i szczoteczki, być może to było przyczyną.

może zasilacz, ale zresztą dziwne jest to, że wiatraki chodzą, a lampki się nie palą.

Zostaw w budzie najważniejsze rzeczy(proc,dysk,pamiec) i zobacz co się będzie działo

sprawdz zamocowanie płyty głównej, wyjmij płytę i zmontuj jeszcze raz i sprawdź czy śróbki mocujące nie robią zwarcia , jeśli by padła grafika lub kości pamięci bios odezwie się piskami, w zależności od ich ilości dowiesz się co zawiniło, pozdrawiam.

Ja 3 dni temu miałem podobny problem - u mnie to była wina zasilacza - kupiłem nowy i jest OK

Sprawdź czy na pewno masz wszystko dobrze podłączone - w szczególności przewód od zasilacza do płyty - ale tan mały kwadratowy (wyciągnij go i wsuń ponownie dość zdecydowanie), to samo z głównym wtykiem od zasilacza i ruszając przewodami dociskaj je lekko w stronę obudowy - może pomoże

pozdro

Może źle podpięte diody?

Nie zawsze :wink:

Wychodzi na to, że najlepiej abyś pooglądał płytę, podociskał dobrze wszystko

wyjmij procesor z coolerem, zamontuj jeszcze raz , przełóż RAM, podmień zasilacz jeśli masz inny i zobacz, czy działa. Poodpinaj wszystkie taśmy z napędów i dysków i uruchom komputer.

I zobacz czy nie ma żadnych napuchniętych kondensatorów oraz czy żadna zworka z płyty głównej nie odpadła (o ile masz piny ze zworkami na płycie - pomoc w manualu do płyty )

wlasnie to bylo to :stuck_out_tongue: kupilem nowa plytke i jest ok juz