Z centrum oprogramowania ubuntu zainstalowałem sobie steam i nie moge go odpalic, we właściwościach zmieniłem aby odpalało go jako program, ale dalej nic to nie daje.
Szukałem info na necie ale wszystko jest po ang lub do starszych wersji ubuntu.
Klepałem w terminalu jakies komendy co niby miały pomóc i nic.
Może mi to ktoś po chłopsku wytłumaczyć co mam zrobić?
Na linuxie się nie znam. Ciekawi mnie bardzo ten system i myślałem, że skoro jest to całe centrum oprogramowania i z niego instaluje programy to bedzie to dzialalo a tu lipa.
Dodam od siebie, że nie warto instalować z Centrum Oprogramowania. Tam zwykle pakiety są stare. Lepiej jest zapamiętać kilka komend związanych z apt-get.
Więc jeżeli ktoś zainstaluje program abcde z centrum oprogramowania to może mieć inną wersję niż po wykonaniu komendy
sudo apt-get install abcde?
Czyli centrum oprogramowania ma jakieś inne repo? Gdzie ono się znajduje? Moim zdaniem wersje programów są identyczne, bo instalowane są z tego samego repo. Dopiero po dodaniu jakiegoś repozytorium możemy dostać nowsze wersje.
Zrób co pisałem wyżej usuń steam, wykasuj nieprawidłowe repo i ponownie zainstaluj. Teraz ci się zainstalowała wersja z Ubuntu 12.04 bo takie repo sam wklepałeś.
“Od wydania Ubuntu 14.04 Canonical zdecydowało się nie aktualizować oprogramowania znajdującego się w sklepie, nie informując o tym w żaden sposób.”
Źródło: Wikipedia
Co nie zmienia faktu, że Ubuntu Software Center jest najgorszym menedżerem pakietów w historii systemów GNU/Linux. Tak, może mieć inną wersję. Dlatego ludzie polecają Synaptic - lekki, bez zawieszek, korzystający z oryginalnego repo.
Poza tym, twórcy nad czymś pomyśleli? Wchodząc tutaj, można zauważyć, że do pobrania Ubuntu Software Center potrzebny jest… Ubuntu Software Center. Czyżby Ubuntu przejmowało strategię Microsoftu, jeżeli oczywiście chodzi o wkurzanie ludzi?
Do aktualizacji dorzucam jeszcze jedną komendę:
sudo apt-get upgrade
Ludzie, mam jedną prośbę - dlaczego nie analizujecie komend, które robicie, tylko wbijacie je na ślepo, a potem “nie mogę czegoś tam zainstalować”, “nie działa mi to”? Systemy z jądrem Linux nie są proste, to jest wiadoma od dawna rzecz, jednak też idiotyczne “kopiuj-wklej” poleceń nie poprawi sprawy, tylko ją pogorszy. A może jeszcze wkleicie z ciekawości tą komendę, chociaż jej nie znacie (ostrzegam, nie odpowiadam za żadne szkody spowodowane ich użyciem)?:
Jest bez różnicy, skąd pobierzemy Steama. Może być z jego strony www, jak również z repo. Program po instalacji musi się automatycznie zaktualizować, tak czy siak. Pakiet to zwykła instalka - pozostała część w formie aktualizacji z serwerów Valve, dociąga się sama. Wersja starsza czy nowsza, tak czy siak zaktualizuje się przy starcie.
Centrum Oprogramowania przestało być rozwijane, lecz aktualizacje aplikacji nadal będą. Jednakże programy płatne, nowszych wersji już nie dostaną. Nieco chamskie, ale cóż… Przytoczony kontekst z Wiki dotyczył właśnie tego. Zresztą wspominany “polski programista”, opisał to ładnie na DP - z tego co pamiętam. Także na szczęście, nie jest tak tragicznie. Uff…
Steam miał problem po instalacji, choćby na Ubuntu 14.04. Zwyczajnie nie odpalał, kiedy klikało się na ikonę. Być może taki problem ma autor. Rozwiązanie było proste - pierwsze odpalenie robiło się z konsoli, Steam się zaktualizował, a potem już działał
@bart86: Problem nie jest w tym, z jakiego repo jest zainstalowany Steam. To bez różnicy, ponieważ nawet instalując archaiczną wersję, program wymusza aktualizację z serwerów Valve, aby być up-to-date (także nawet instalując starocia, i tak dotrze do obecnej wersji). Chociaż…wróć…kiedyś był kłopot ze Steamem w Ubuntowym repo, ponieważ była zamotka z zależnościami (link do askubuntu). Być może w tym tkwi przyczyna, ale bez logu z konsoli… Doświadczyłem tego na Ubuntu 14.04 instalując z repo. Instalując paczkę ze strony Steam, wszystko wlazło bez problemu (musiałem tylko pierwsze odpalenie zrobić z konsoli).
Poza tym, nie rzucajcie nowicjusza w konsolę lub Synaptica. Chyba, że chcecie aby zrezygnował, to czemu nie OK, może Synaptic jest znośny, ale to nadal zamotany manager pakietów (patrząc okiem świeżaka). Używam pobocznie Ubuntu 14.04 i nie narzekam na COU (jako narzędzie do przeglądania repo, świetnie nadaje się dla początkującego). Wyjdźmy z mody, aby polecać nowym konsolę, bo nie tędy droga (każdy sam do niej dojdzie, kiedy przyjdzie pora).
Z mojej strony to tyle. Autor póki co milczy, więc nie wiadomo w czym problem.