Nie wczytują się strony typu eset.pl, avast.com, etc

Witam! Otóż mój problem rozpoczął się wczoraj tuż po instalacji Windows’a, a mianowicie odkryłem to gdy próbowałem pobrać Service Pack’a 3 nie mogłem wejść na microsoft.com, pomyślałem sobie no trudno i SP3 pobrałem na laptopie. Lecz dzisiaj gdy próbowałem zarejestrować avasta nie mogłem się dostać na avast.com, przeprowadziłem więc skan combofix’em, aktualnie komputer skanuje avast (o dziwo avast aktualizuje się normalnie). Przy pierwszym skanowaniu Combofix, mmoment avast mi Rootkita wykrył :slight_smile: , o i trojan jeszcze :smiley: , ale wróćmy do tematu Combofix wykrył parę śmieci, ale stron jak nie było tak niema.

Log Combofix:

http://www.wklejto.pl/68748

Złapałeś wirusa. Przestań używać avasta (to nie jest dobry antywirus) i zacznij korzystać z kaspersky, avira itp.

Jak bym to nie wiedział, że mam wirusa. To to samo jakbym ci powiedział masz komputer, dysk twardy etc. Oczywiście też nie pomyślałeś, że aviry nijak nie mogę pobrać :evil:

Mówisz, że wczoraj robiłeś format. Zrób znowu format, ale tym razem ściągnij wcześniej Avirę albo inny, dobry program antywirusowy (ja używam Comodo Internet Security) i trzymaj gdzieś na pendrive czy na innej partycji. Windowsa instaluje się przy odłączonym internecie, gdyż wirusy mogą być instalowane przez sieć podczas instalacji systemu. Potem zainstaluj program antywirusowy, firewalla i dopiero na końcu podłącz internet. Jak by dało radę, to ściągnij sobie też od razu bazę wirusów do programu antywirusowego (mówisz, że masz możliwość zrobienia tego na laptopie).

P.S.

Nie wiem jaką masz kompilację Windowsa. Jeżeli to jakiś przerobiony przez kogoś pirat, to może zawierać właśnie takie “bonusy” :slight_smile:

Instalowałem ze zwykłej nieprzerobionej instalacji Windowsa :-), a antywirusa zmieniłem tymczasowo na NOD32 w wersji trial wykrył już 3* infekcje o których nie wspomniał avast, zobaczymy jak skończy.

*Podczas pisania posta doszły 4 :wink:

Edit: No i problem tymczasowo “z głowy” dotychczas NOD usunął 8 infekcji, przez co wszystkie strony działają popranie, tylko po co mam teraz wchodzić na stronę avasta, jak już nie potrzebuję rejestracji, a SP3 mam też :stuck_out_tongue:

Masz dowód, że avast to bardzo kiepski antywirus i każdemu go odradzam.

Dodam jeszcze, że wirusy przeniosły się razem z tym, jak kopiowałem SP3 z laptopa (vista) na PC. Trzeba będzie zabrać się również za niego, widocznie nawet niektóre wirusy nie działają na viście, skoro działa normalnie :slight_smile:

Czyli wychodzi, że masz dwa antywirusy. Skasuj avasta programem —> http://www.avast.com/uninstall-utility

-Ty na punkcie Avasta masz chyba jakąś obsesję, plujesz na niego przy każdej okazji. Zajrzyj sobie choćby tu:http://www.av-comparatives.org/images/stories/test/performance/performance_dec09.pdf. Obawiam się że to i tak niewiele zmieni bo Ty wiesz lepiej. Avast nie jest w niczym gorszy od innych AV a wybór należy(po przetestowaniu) do użytkownika.

=D> Problem z wchodzeniem na strony internetowe, opisany tutaj :arrow: polega na tym, że nie da się wejść przeglądarkami: Internet Explorer, Mozilla Firefox, Opera, Google Chrome na strony: http://www.microsoft.com, http://www.eset.pl, http://WWW.avast.com, http://www.symantec.com http://www.mks.com.pl oraz podobne strony związane z bezpieczeństwem systemu. W zależności od rodzaju przeglądarki zostaje wyświetlony komunikat „oj, ten link wygląda na uszkodzony”, „Nie odnaleziono serwera, Firefox nie można odnaleźć serwera." Co więcej nie jest możliwe ściągnięcie programów antywirusowych. Przyczyną takiego problemu jest infekcja komputera robakiem ( zaraża plik kddwczs.dll), którego działanie m.in. polega na odcięciu komputera od wszelkich możliwych czynności naprawczych. Nie można także skorzystać ze skanerów online. :stuck_out_tongue:

Instrukcja :o : (Naprawa komputera - Instalacja Avast!) Otwórz sobie swoją przeglądarkę Internetową. (Skoro już jesteś na tej stronie to oczywiście nie musisz tego wykonywać) następnie otwórz ten link. Przeniesiesz się na stronę megaupload, gdzie umieściliśmy darmowy program antywirusowy Avast!. Po prawej stronie jest przycisk „pobierz plik” zanim go pobierzesz przepisz podany obok kod (przeciw robotom, uwzględniaj wielkość liter). Po jego przepisaniu kliknij w przycisk ściągania i w kolejnej stronie kliknij przycisk „pobieranie zwykłe”, rozpocznie się pobieranie pliku. Po ściągnięciu rozpoczynamy instalację. Cały czas klikaj „Dalej” w oknie o umowie licencyjnej zaznaczamy „zgadzam się”, po czym znowu naciskamy „dalej”. Uwaga! przy zakończeniu instalacji wyskoczy okno „Pytanie” o treści "Czy chcesz włączyć skanowanie dysków lokalnych w trakcie procedury uruchamiania systemu”? Obowiązkowy naciskamy „tak”, po czym dajemy klikamy „ok.” przy zaznaczonej opcji „uruchom komputer ponownie”. Komputer uruchomi się ponownie i trakcie ładowania Systemu Windows rozpocznie się procedura skanowania dysków. Po pewnym czasie (może to trwać dość długo) powinien się pojawić komunikat o znalezionym wirusie. Jeżeli jest to komunikat o zarażonym pliku kddwczs.dll przez Win32.confi to możemy go śmiało usunąć :smiley: (naciskając 1), potwierdzając ( 1) :stuck_out_tongue: :stuck_out_tongue: . Po całkowitym zeskanowaniu dysków możemy sprawdzić, że już nie ma problemu z dostępem na strony m.in. :arrow: http://www.avast.com

Jak sobie z tym poradzić :?: Jest kilka sposobów na naprawę komputera. Pierwszym z nich jest ściągnięcie aktualnego programu antywirusowego z innego komputera i wgranie go na zarażony komputer. Polecamy darmowy program antywirusowy avast!, który pozwala na usuwanie wirusów przed rozpoczęciem pracy systemu, co pozwala na zniszczenie plików, które przy normalnej pracy komputera nie mogą być nawet modyfikowane ze względu na to, że korzysta z nich system operacyjny. Przy takim problemie wejście na stronę internetową jakiego kolwiek programu antywirusowego nie jest możliwe jednak jak odpowiednio zmodyfikujemy działanie naszej przeglądarki to możemy, mimo infekcji, normalnie pobrać plik ze strony producenta (ustawianie Proxy).

http://www.laart.eu przestawia sposób, który na chwilę obecną wydaje się być rozwiązaniem dobrym. W związku z tym, że wirus (robak) nam doskwierający wyłącza możliwość wchodzenia na strony z antywirusem, a na każde inne pozwala to ściągniemy antywirusa w sposób taki jak ściąga się każdy inny plik. Klucz sposobu polega po prostu na tym, że wysłaliśmy program antywirusowy Avast! na zewnętrzny serwer. Stamtąd wystarczy go pobrać oraz zainstalować. :smiley: :smiley:

Moim zdaniem najlepsze zabezpieczenia to eset ss i malwarebytes antymalware mam ten duet zainstalowany u siebie i nic nie przechodzi.Ten zestaw bardzo polecam.A co do avasta to jest dno i on nie powinien byc w ogole rozwijany totalny badziew-zamiast tego syfa lepiej miec avg.

Dodane 14.08.2010 (So) 11:57

Ziolowo daj sobie spokoj z tym wszystkim.Znalazl sie fan avasta ktory bedzie go wychwalal pod niebiosa przez nastepne tysiaclecia.

AVASTA TO BADZIEWIE.ODRADZAM WSZYSTKIM JEGO INSTALACJE.ROWNIE DOBRZE MOZNA BYC BEZ ANTYWIRUSA I BEDZIE TAK SAMO JAK Z ZAINSTALOWANYM AVASTEM! !!