Mam problem a mianowicie “komputer nie czyta mi płyt” Wydaje mi się ze to problem z napędem… Wygląda to następująco:
Komputer czyta płyty zazwyczaj jak się go włączy (czasem nawet wtedy nie czyta)
Nie nagrywa płyt(nie czyta)
Jak już wczyta płytę to wydaje mi się ze jakoś głośno (przedtem jakoś wydawał bardziej ciche dźwięki jak ja czytał)
i czasem zachowuje się jak by chciał wczytać płytę a nie mógł tzn. jak np włożę płytę i jej nie chce wczytać to tak jak by chciał ja “ruszyć” nie umiem tego wytłumaczyć ale jak mam rękę na biurku to to czuje (nie wiem jak to wytłumaczyć)
Płyty po wyjęciu są ciepłe(temperatura tak jak zawsze)
Myślę ze to problem napędu i tu pytanie czy się mylę? jak się tego pozbyć? ![-o<
Zapoznaj się z tematem i popraw tytuł tematu na konkretny, mówiący o problemie. W celu dokonania zaleconej korekty proszę użyć przycisku Edytuj przy poście otwierającym ten temat.
Zignorowanie zalecenia będzie skutkowało usunięciem tematu do Kosza.
Hmm… Instalowałam dziś Windows od nowa i sprawa wyglądała tak … wczytało (głośno) płytę, instaluje i jak jest coś ze komp uruchamia eis ponownie to mi przerwało instalacje za jakieś pół godziny włączyłam kompa i normalnie mi kontynuowało (wczytało płytę) Jak instalowałam grafikę itp. to jak za instalowałam płytkę to już następnej nie chciało… z 1/2 h przerwy i normalnie instalowało następną płytę… To napęd?